Wycieczka na Capri

Capri to najchętniej odwiedzana wyspa w Europie, której piękno zostało odkryte przez rzymskich cesarzy ponad 2,000 lat temu. Jako pierwszy odkrył jej uroki Oktawian August. Cesarz Tyberiusz wybudował tu aż 12 willi, które nazwał imionami olimpijskich bogów. Podobnie jak tysiące late temu, również i dzisiaj Capri nadal przyciąga tłumy i jest ulubionym miejscem arystokracji, pisarzy, malarzy, gwiazd kina. To tutaj Aristotle Onassis i Jacqueline Kennedy spędzili swoją podróż poślubną. To na Capri wypoczywały Brigitte Bardot oraz Sophia Loren. Nie bez powodu elita upodobała sobie Capri na miejsce wypoczynku. Każdy, kto tam zawita, ulega urokowi tej magicznej wyspy. Legendy głoszą, iż to właśnie Capri zamieszkiwały syreny, które kusiły swoim śpiewem marynarzy, który powodował, iż ich statki rozbiłały się o skały. Najsłynniejszym podróżnikiem, który zawitał na Capri, zachęcony nieziemskim śpiewem syren, jest mityczny Odys. Dlatego też, Capri nazywana jest również wyspą syrenią.

Ponieważ Capri do najtańszych nie należy, można udać się na nią na jeden dzień podróżując po Półwyspie Sorrentyńskim. Połączenie Capri z najważniejszymi portami Póływspu jest doskonałe. Z Sorrento prom odpływa bardzo często, a podróż trwa około pół godziny. Wyspa dzieli się na dwie części – miasteczka Capri i Anacapri. Położone na dole Capri to mnóstwo restauracji, hoteli i dostępna dla wszystkich kamienista plaża. Po dopłynięciu do portu Marina Grande, ukazują nam się przepiękne, kolorowe, małe domki otoczone lazurową wodą. Widok robi niezwykłe wrażenie. Podobnie jak większość turystów, udajemy się prosto do głównego placu Capri - Piazza Umberto I, zwanego również La Piazzetta. Istnieją dwa sposoby dostania się do centrum Capri – wspinając się po licznych, stromych schodach lub kolejką górską, Wybraliśmy pierwszą opcję, ze względu na możliwość podziwiania piękna wyspy z bliska, a także zaoszczędzenia czasu stojąc w bardzo długiej kolejce. Wspinaczka po schodach jest sporym wyzwaniem, ale główą nagrodą jest dotarcie do placu Umebrto, dookoła którego znajdują się liczne małe kafejki serwujące lokalne przysmaki. Po środku placu wznosi się dumnie katedra świętego Stefana. To tutaj również mieści się punkt widokowy, z którego można podziwiać uroki Capri. Nie trudno zauważyć, że na wyspie wszystko jest miniaturowe – małe kamieniczki w pastelowych kolorach pudrowego beżu i różu, małe ogrody, winnice oraz sady owocowe. Uroku dodają również wąskie, kręte uliczki, których raczej ciężko znaleźć na mapie. Łatwo jest zabłądzić w labiryncie uliczek, ale ponieważ praktycznie wszystkie drogi prowadzą do portu, łatwo jest się również odnaleźć.

Po krótkim odpoczynku, podczas którego rozkoszowaliśmy się słońcem, aromatycznym esspresso oraz przepysznymi lokalnymi specjałami, udaliśmy się do ogrodów cesarza Augustyna. Błogi spokój, intensywny zapach kwiatów oraz niezwykła kolorystyka sprawia, iż ogrody Augustyna przyciagają turystów jak magnez. Po środku ogrodów dumnie stoją posągi nawiązujące do mitologii rzymskiej. Spacerując w głąb ogrodu, naszym oczom ukazuje się niewiarygodny i niebiański widok – słynne groty i skałki wynurzające się z lazurowej wody, góry przykryte zielenią, kolorowe wille tonące w kwiatach i drzewach cytrynowych w oddali na tle niezwykle turkusowego morza. W takim miejscu chciałoby się spędzić resztę życia...

Capri to również raj dla miłośników oryginalnej biżuterii, produkowanej tylko i wyłącznie w jednym egzemplarzu. Możemy kupić unikalny zegarek, pierścionek lub naszyjnik, których na próżno szukać nawet u znanych jubileróww. Capri to również raj kuchni włoskiej. Kuszące zapachem lokalne słodycze, z których najpopularniejszym jest ciasto caprese wykonane na bazie białej czekolady i migdałów, orzechy zalewane cytrynową czekoladą, najlepsze lody jakie kiedykolwiek jedliśmy i wiele innych przysmaków graniczy z cudem, by przejść obok nich obojętnie. W restauracjach serwuje się zazwyczaj ryby oraz owoce morza, a także specjalność wyspy – sałatkę caprese, czyli pokrojoną w plastry mozzarellę z pomidorami, listkami bazylii polaną oliwą. Lokalne białe wino ma niepowtarzalny smak.

Capri to z całą pewnością miejsce, do którego warto powrócić. To prawdziwy raj na ziemi, który cieszy wszystkie nasze zmysły. Warto jednak wybrać się na Capri poza sezonem, ponieważ niezliczone tłumy turystów potrafią zrujnować błogą i magiczną atmosferę wyspy. W październiku nadal świeci tutaj słońce, turystów jest nadal sporo, ale bez problemu można znaleźć miejsce na ławce lub wolny stolik w kafejce. Zobaczyć Neapol i umrzeć, powiedział Goethe... Nie warto umierać nie zobaczywszy Capri!

Sylwia Markiewicz (Wedding Planner Cert.)
Turquoise Inspiration Events
www.turquoiseinspiration.com
https://www.facebook.com/turquoiseinspiration

Zobacz powiązane strony:

Świece na weselu
Świece na weselu

Prawdziwie romantyczny i przytulny nastrój osiągniemy bez wysiłku używając światła świec. Poniżej kilka rad w jaki sposób wykorzystać świece na przyjęciu weselnym, tak aby uzyskać spektakularny efekt.

więcej ›
Konkurs - wygraj notatnik
Konkurs - wygraj notatnik

Odpowiedz na pytanie: Dlaczego to Ty masz otrzymać od Nas Niezbędny Notatnik Panny Młodej? Konkurs trwa do końca sierpnia 2012 roku. Wyniki wraz z odpowiedziami zostaną opublikowane na łamach naszego portalu do 06 września 2012r.

więcej ›
Niezapomniany wieczór
Niezapomniany wieczór

Wieczory kawalerskie oraz panieńskie rządzą się swoimi prawami – powszechnie uważa się, że to ostatnia szansa na szaleństwo przed „zaobrączkowaniem”.

więcej ›
Obsypywanie Pary Młodej
Obsypywanie Pary Młodej

Ryż, którym obsypuje się państwa młodych po wyjściu z kościoła ma zapewnić im szczęście i urodzaj. Goście powinni jednak pamiętać, że garść ryżu zupełnie wystarczy.

więcej ›
Eko Ślub - nowość
Eko Ślub - nowość

Foto:Ewa Lena Brzozowska Ekologia jest na topie, także w branży ślubnej. Moda na ekologiczny styl życia przyszła do nas ze Stanów Zjednoczonych, gdzie dla wielu ludzi jest codziennością.

więcej ›
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.

Trwa ładowanie obrazu...