Kropek :)

[marta_ges]

No to dobrze Teraz tylko czekać na wizytę
_________________

[Ellenai]

[Sandra88]

[pati_com]

[leila]

[Marylka]

Hmm, nie słyszałm o niczym takim. Może to jakieś pojedyncze przypadki? W każdym razie my nie zamierzamy nikogo sądzić mam nadzieję, że dowiemy się, czy czekać na Franka czy na Florkę

pati_com ogółem czuję się dobrze, poza tym że mogę spać 24 na dobę Na razie (odpukać) nie pojawiły się żadne mdłości. Jedynie odechciało mi się słodyczy i kawy, i w ogóle mam taki apetyt jakbym go wcale nie miała.
_________________

[Marylka]

Własnie wrócilismy ze szpitala, położna zafundowała nam wczesniejsze USG, bo od kilku dni męczyło mnie krwawienie i bóle brzucha. Na szczęście okazało się, że wszystko dobrze, a fasolka wygląda na 5-6 tygodni. Aż się tam rozkleiłam, tak chyba mi stres schodził. Tylko Krzysiek się dąsa, że go nie zabrałam do gabinetu (jakoś przy dopochwowym nie miałam odwagi:P) i nie widział groszka. W sumie ja też niewiele widziałam
_________________

[Maja_82]

Niech się nie dąsa, weźmiesz go na następne USG.Ja chyba bym tez nie chciała brać męża na takie badanie.
_________________

[violinist83]

Ja mojego brałam na każde badanie
Ale ze mnie taki mały perwersik jest więc nie miałam oporów
Cieszę się, że wszystko z Wami dobrze
_________________
Ślubowaliśmy 03.07.2010r

[Marylka]

Ogromnie nam ulżyło. A dzisiaj fasolka daje znać o swoich preferencjach jedzeniowych - przeglądałam przepisy żeby upiec jakieś ciasto małżowi na urodziny i od samego oglądania zdjęć tych słodkości mnie zemdliło. Działy cukrowe w sklepach też muszę omijać... Jakby dzidzia nie mogła okazywać awersji np. na wątróbkę...
_________________