Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Jednak bez wesela
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Pomarudzić dobra rzecz…
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agata85
guru
guru


Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 4318

PostWysłany: Pon 28 Lis 2011, 16:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nutko, właśnie, a może małe wesele? My zorganizowaliśmy właśnie takie, było 30 najbliższych Nam osób - najbliższa rodzina i przyjaciele. Na większe po pierwsze nie było Nas stać, po drugie nie chcieliśmy wielkiej imprezy. W dniu ślubu najważniejsze jest przecież zupełnie co innego... uśmiech
A z sukni na pewno nie rezygnuj. Pamiętaj, wesele jest tylko dodatkiem. Jakkolwiek będzie, i tak będzie to Wasz dzień!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ewaluna
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 623
Skąd: Z filmu Burtona

PostWysłany: Pon 28 Lis 2011, 18:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nutka,to co napiszę pewnie Wam się nie spodoba,ale ja osobiście,albo zdecydowałabym się wyłącznie na ślub...albo przełożyła zamążpójście na chwilę gdy będzie mnie stać na samodzielne poniesienie kosztów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
nheledore
moderator
moderator


Dołączył: 15 Lip 2011
Posty: 6798
Skąd: K/T

PostWysłany: Pon 28 Lis 2011, 21:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja myślę Nutko, że wiele racji miała w_chmurach.
Na naszym weselu też będą osoby, które zapraszamy wyłącznie przez wzgląd na naszych rodziców.
Ale odwracając sytuację, jest to zupełnie zrozumiałe. Gdybym wydawała swoje dzieci, czy to córę, czy syna, to chciałabym, żeby byli przy tym obecni tak przyjaciele moich dzieci, jak i MOI.
Dla rodziców to też bardzo ważny dzień.

W ogóle, ślub nie powinien być powodem takich (dość błahych umówmy się Wink ) awantur uśmiech

Bierz się w garść, przemyśl sobie wszystko dobrze i na spokojnie.
Nie uważam, żeby dobre było takie zacietrzewianie się i rzucanie w ciągu jednego dnia: "wesela nie będzie!". I nie uważam, jak większość dziewczyn tutaj, że "ma być tak, jak ja chcę i już". Bo przy tym 'ja', są rodzice którzy również są bardzo ważni, jest przyszły małżonek
itd.
Wiadomo, że nie można pozwolić sobie wejść na głowę, ale ta druga skrajność: "to Twoje wesele, nie babci, nie matki, nie ciotki", też nie jest dobra wg mnie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
NutkaMisio
maniak
maniak


Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 1145
Skąd: Płock

PostWysłany: Wto 29 Lis 2011, 11:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiecie na wesele zgodziliśmy się właśnie na wzgląd na ojca któremu bardzo na tym zależało. Oboje odnosimy wrażenie że jemu jedynie zależy na pokazaniu się wten spsób. Bo jak powiedzieliśmy że wesela nie będzie to on na to min. żebyśmy ślub wzieli gdzie indziej bo jak to ludzie zobaczą że jego córka za mąż wychodzi a on wesela nie robi...
Poza tym jego nic więcej nie interesuje, jest wstanie grube pieniądze wydać na tą jedną noc. Ale żeby nam jakoś pomóc w życiu powszednim to nie ma na co liczyć.

Ja rozumię że są osoby które marzą o tym żeby rodzice wyprawili im wesele -> i życzę im żeby ich marzenie się spełniło.
Ale to moim marzeniem nie jest smutny
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sheryl
maniak
maniak


Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 1221

PostWysłany: Wto 29 Lis 2011, 11:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

.........

Ostatnio zmieniony przez Sheryl dnia Wto 17 Sty 2012, 22:34, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
w_chmurach
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 800
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto 29 Lis 2011, 12:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z drugiej strony FACECI ( w tym przypadku także ojciec ) są bardzo honorowi. Może faktycznie chce się pokazać, no bo to przecież jego córka wychodzi za mąż, chce być dumny, iść z podniesioną głową, że mógł się do tego przyczynić.

Oczywiście głupie te jego warunki ,ale ja myślę, że to tylko takie gadanie , niezależnie jaką suknie wybierzesz będzie mu się podobać , bo jego córka w niej wystąpi.
_________________



Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Karolina1984
guru
guru


Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 6034

PostWysłany: Wto 29 Lis 2011, 13:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Albo się jakoś doagać (co wbrew pozorom zwykle jest możliwe), albo jeśli opcja pierwsza niemożilwa- zrobic własnym sumptem to,co sobie zaplanowaliście.
U mnie jest śmieszniej, bo płacimy za wszystko my, a moi rodzice i tak potrafią skrytykować różne oszczędnościowe opcje, brak kamerzysty czy fotografa..... To jest dopiero jazda.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
w_chmurach
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 800
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto 29 Lis 2011, 13:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Karolina1984 napisał:
Albo się jakoś doagać (co wbrew pozorom zwykle jest możliwe), albo jeśli opcja pierwsza niemożilwa- zrobic własnym sumptem to,co sobie zaplanowaliście.
U mnie jest śmieszniej, bo płacimy za wszystko my, a moi rodzice i tak potrafią skrytykować różne oszczędnościowe opcje, brak kamerzysty czy fotografa..... To jest dopiero jazda.


No to faktycznie jest zabawne no i nie fajne. Skoro krytykują to niech sami coś zorganizują, a jak nie mają funduszy to tym bardziej powinni Was zrozumieć.
_________________



Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
NutkaMisio
maniak
maniak


Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 1145
Skąd: Płock

PostWysłany: Wto 29 Lis 2011, 13:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Obecnie cisza. Mama dzwoniła i mówiła że ojca to gryzie. Więc są szanse że się jakoś dogadamy.

To taki typ że jak coś jest nie po jego myśli to jest źle eh :/
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
w_chmurach
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 800
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto 29 Lis 2011, 13:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

NutkaMisio napisał:
Obecnie cisza. Mama dzwoniła i mówiła że ojca to gryzie. Więc są szanse że się jakoś dogadamy.

To taki typ że jak coś jest nie po jego myśli to jest źle eh :/


Możesz się tylko cieszyć , że twój przyszły mąż nie jest takim typem język z oczkiem
Bo mój przyszły mąż, będzie miał taką żonę język
_________________



Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Pomarudzić dobra rzecz… Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group