Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Co myślicie o intercyzie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ślubne :: strona główna -> Przygotowania do ślubu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosiula
guru
guru


Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 3139
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 9 Sty 2011, 17:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozwiązanie Yenny jest praktyczne i tanie co nie oznacza że gorszej jakości uśmiech my do ślubu jedziemy samochodem znajomych którzy również będą naszymi gośćmi - mają nowe eleganckie auto a jakoś nie chciałabym dodatkowo płacić kilkaset złotych za przejażdżkę jakąś limuzyną albo starym samochodem
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
straszna_dama
guru
guru


Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 6180
Skąd: Göteborg/Szwecja

PostWysłany: Nie 9 Sty 2011, 19:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nikt nie mówi o gorszej jakości oczko My też mamy samochód kolegi, a na wesele wydamy tyle ile jest potrzeba. Zapraszamy wielu gości, wynajmujemy dużą salę i podstawowe wydatki kosztują nie mało, choć nie robimy nic więcej, nic na pokaz, bo ślub raz w życiu. Pusia tu mówi jednak o czymś innym, o zabezpieczeniu "na przyszłość" stąd pytanie o intercyzę, a nie o oszczędzanie. Nie potrafię powiedzieć czy rozdzielność majątkowa jest w stanie np. zabezpieczyć żonę przed spłatą długów męża, ale jak powiedziałam bez względu na nią w codziennym życiu trzeba zrobić opłaty, kupić ubranie, jedzenie, itd. Nie wierzę, że sam ślub czy narodziny dziecka są w stanie od razu zmienić cudze przyzwyczajenia, dlatego moim zdaniem należy zacząć od poważnej rozmowy i jakiś postanowień.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dorotam
guru
guru


Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 3470
Skąd: :))

PostWysłany: Nie 9 Sty 2011, 20:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zgadzam się z damą uśmiech przedewszystkim poważna rozmowa i wyjaśnienie sobie dokładnie tego,jak to ma wyglądać wszystko uśmiech

najważniejsze są chęci.. Twój narzeczony musi je mieć.po prostu.

a co do tematu-intercyzy... myślę,że to kwestia zaufania.. nie uciekniesz nią od rozrzutności męża... bo tak naprawdę liczy się ona tylko ewentualnie w czasi rozwodu,bo zabezpiecza materialne rzeczy wniesione przez jedną ze stron
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Gosiula
guru
guru


Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 3139
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 9 Sty 2011, 21:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

rozdzielność majątkowa chroni przed spłatą długów współmałżonka, P jest prawnikiem i tłumaczył mi to kiedyś uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pusia85
kandydat
kandydat


Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 90
Skąd: Wejherowo

PostWysłany: Pon 10 Sty 2011, 16:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja nie mam nic przeciwko jego pasji. Rozumiałam, kiedy nie przyjeżdżał do mnie na weekend, bo chciał obejrzeć mecz z kolegami, ale to, że bierze kredyt, żeby wyjechać do Włoch i obejrzeć mecz, chyba nie do końca jest ok? Za parę miesięcy mamy ślub, a on nie ma nawet pieniędzy na obrączki.
Ps. Mi właśnie chodzi o tą ochronę przed spłatami długów współmałżonka...w razie czego...
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lady_S.
guru
guru


Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 4114

PostWysłany: Pon 10 Sty 2011, 16:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gosiula ale różnica między pasją Twojego taty a Narzeczinym pusi jest taka,że Twój tato na swojej pasji jeszcze zarabia, dzięki czemu może sobie pozwolić na kupienie nowego sprzętu,czy naprawę uszkodzonego. Natomiast TŻ pusi ma pasję nie dającą mu zysków. Wydaje pieniądze i prócz rozrywki nie ma w tego nic. Nawet Yenna z pokazów być może ma jakieś nagrody, które cieszą. Poza tym jak można brać kredyt po to,żeby móc jeździć na mecze. To już nie jest hobby tylko choroba,bo hobby jest dotąd dopóki rozsądnie się mu poświęcamy.
Rozdzielność majątkowa jest jak najbardziej wskazana. Z tym,że chciałabym za rok przeczytać,że pusia jest szczęśliwa w małżeństwie i jej przyszły mąż stawia ją zawsze na piedestale,a wyjazdy na mecze będą sporadyczne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
polly
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 856
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pon 10 Sty 2011, 17:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pusia85 napisał:
Ja nie mam nic przeciwko jego pasji. Rozumiałam, kiedy nie przyjeżdżał do mnie na weekend, bo chciał obejrzeć mecz z kolegami, ale to, że bierze kredyt, żeby wyjechać do Włoch i obejrzeć mecz, chyba nie do końca jest ok? Za parę miesięcy mamy ślub, a on nie ma nawet pieniędzy na obrączki.
Ps. Mi właśnie chodzi o tą ochronę przed spłatami długów współmałżonka...w razie czego...


pisałaś na innym wątku, że nie dojrzałaś do ślubu
ale się dobraliście z narzeczonym, aż niesamowite Rolling Eyes
to co opisujesz, na tym wątku jako kontynuacja poprzednich, to jakiś obłęd, nawet nie próbuję doradzać, bo miałabym tylko jedną propozycję... ucieeeeeeeekać!
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pusia85
kandydat
kandydat


Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 90
Skąd: Wejherowo

PostWysłany: Pon 10 Sty 2011, 17:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No popatrz polly nie wszyscy tworzą tak idealne związki jak ty i twój narzeczony...
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
polly
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 856
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pon 10 Sty 2011, 19:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pusia85 napisał:
No popatrz polly nie wszyscy tworzą tak idealne związki jak ty i twój narzeczony...


najważniejsze, by się dopasować Wink
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sheryl
maniak
maniak


Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 1221

PostWysłany: Pon 10 Sty 2011, 19:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cóż... pozostaje poważna rozmowa, bo jeśli jest tak jak mówisz, że woli sobie jechać na mecz, niż być z Tobą, to ja bym jednak z kimś takim nie potrafiła być... a jeśli dodatkowo nie ufasz mu czy jego obietnice zostaną wypełnione... to jednak poważnie zastanowiłabym się nad ślubem, bo może jeszcze nie przyszedł Wasz czas uśmiech

Pusia - i nie zrozum mnie źle czy coś, mówię tylko co ja bym zrobiła, jeśli jesteś pewna na 200% to nie masz się czym martwić uśmiech
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ślubne :: strona główna -> Przygotowania do ślubu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group