|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agawawa kandydat
Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 50 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 10 Lut 2010, 23:07 Temat postu: |
|
|
ja też odpuszcze sobie podziekowania ... nie mam im za co dziękować _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwiatus uzależniony
Dołączył: 08 Sty 2010 Posty: 681 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Sro 24 Lut 2010, 22:45 Temat postu: |
|
|
ja natomiast nie wyobrażam sobie wesela bez podziękowania mojej mamie za wszystko co dla mnie zrobiła... osobiście uważam, że podziękowania dla rodziców są ważnym elementem uroczystości ale jednocześnie rozumiem osoby, które rezygnują z tego ponieważ tak naprawdę nie mają za co dziękować swoim rodzicom itp. Do takich spraw trzeba podchodzić indywidualnie... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathleen maniak
Dołączył: 02 Mar 2010 Posty: 1216
|
Wysłany: Sob 23 Paź 2010, 1:20 Temat postu: |
|
|
Ja moim też nie bardzo mam za co dziękować. Ale rodzicom M. tak... więc nie wiem jak to zrobić... I w ogóle nie wiem co będzie jak ktoś wyskoczy z gorzko gorzko dla rodziców... Moi rodzice się nie tolerują
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justii maniak
Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 1117
|
Wysłany: Sob 23 Paź 2010, 8:23 Temat postu: |
|
|
..
Ostatnio zmieniony przez Justii dnia Sro 1 Cze 2011, 8:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juliette guru
Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 2929
|
Wysłany: Sob 23 Paź 2010, 8:39 Temat postu: |
|
|
Kathleen napisał: | I w ogóle nie wiem co będzie jak ktoś wyskoczy z gorzko gorzko dla rodziców... Moi rodzice się nie tolerują |
Na pewno powinnaś o tym powiedzieć zespołowi/DJ-owi, bo to zwykle jakiś wodzirej zaczyna takie przyśpiewki. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kathleen maniak
Dołączył: 02 Mar 2010 Posty: 1216
|
Wysłany: Sob 23 Paź 2010, 10:59 Temat postu: |
|
|
Juliette napisał: | Kathleen napisał: | I w ogóle nie wiem co będzie jak ktoś wyskoczy z gorzko gorzko dla rodziców... Moi rodzice się nie tolerują |
Na pewno powinnaś o tym powiedzieć zespołowi/DJ-owi, bo to zwykle jakiś wodzirej zaczyna takie przyśpiewki. |
No, oglądałam ostatnio film z wesela, które było w rodzinie mojego M. I niestety - nie zaczął wodzirej, tylko wujkowie
Coś będziemy musieli wymyślić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azadi guru
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 2992 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 5 Mar 2011, 20:25 Temat postu: |
|
|
A ja też bym wolała zrezygnować z podziękowań na weselu. Moi rodzice za sobą nie przepadają, a dziękować samym rodzicom M. to nie bardzo. Jakoś prywatnie podziękujemy w takiej formie jak nam się będzie podobać Tak samo chcę zrezygnować z błogosławieństwa, moja rodzina do takich rzeczy się nie garnie, a jeśli rodzina M. będzie chciała to jakoś wcześniej się to zrobi _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
arwenna1 bywalec
Dołączył: 02 Kwi 2011 Posty: 111 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 5 Kwi 2011, 21:44 Temat postu: |
|
|
[quote="Kathleen"] Juliette napisał: | Kathleen napisał: | I w ogóle nie wiem co będzie jak ktoś wyskoczy z gorzko gorzko dla rodziców... Moi rodzice się nie tolerują |
Na pewno powinnaś o tym powiedzieć zespołowi/DJ-owi, bo to zwykle jakiś wodzirej zaczyna takie przyśpiewki. |
No, oglądałam ostatnio film z wesela, które było w rodzinie mojego M. I niestety - nie zaczął wodzirej, tylko wujkowie
Coś będziemy musieli wymyślić
matko kochana... mam nadzieję, że rodzina Ł. nie palnie takiej gafy...
moi rodzice nie żyją i wspólnie z Ł. i jego rodzicami ustaliliśmy, że nie będzie podziękowań. Orkiestra już wie, ale zamierzamy przypomnieć jeszcze na weselu. Nie chcemy przykrych sytuacji. Rodzicom Ł. podziękujemy w tzw. "zaciszu domowym" _________________ Kasiula |
|
Powrót do góry |
|
|
alex89 gaduła
Dołączył: 25 Cze 2011 Posty: 357 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 25 Cze 2011, 0:27 Temat postu: |
|
|
Na moim weselu też nie będzie podziękowań. Rodzice są po rozwodzie i się nie cierpią....Podziękujemy każdemu z osobna po weselu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia Katarzynka uzależniony
Dołączył: 31 Sie 2010 Posty: 572 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 25 Cze 2011, 8:47 Temat postu: |
|
|
U mnie będę, ale miało nie być. Dużo przecierpieliśmy przez rodziców - i ja i mój narzeczony. Nie jest jednak tak, że zawalili wszystko, ich błędy wynikały ze słabości... Moi rodzice nie potrafili kochać mnie tak jak oczekuje tego dziecko, ale wybaczyłam im i na własnym ślubie nie chcę czuć tego żalu. Mimo wszystko wiem, że się starali. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|