|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Paznokcie na TEN dzień- żel, akryl, tipsy..
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Liziii guru
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 6311
|
Wysłany: Wto 25 Sie 2009, 10:20 Temat postu: |
|
|
Natalia - myslalam czy by nie zrobic tego wzorku na moich pazurkach..ale mi jak odrosn od "mięska" przy palcu, to robią się białe. i musialabym gosc gleboko w strone palca miec ten kwiatuszek zarysowany.. I juz sama nie wiem
Ale dziekuje _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
natalia_w moderator
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 4298 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 25 Sie 2009, 10:26 Temat postu: |
|
|
Słuchaj, nie jedna dziewczyna by chciała zeby przy odrastanmiu płytka robiła sie biała. Twoje pazoknie juz wyglądaja jakbyś miała frencz, wystarczy ze byś je przeciągła jakims delikatnie prześwitującym różem, na linii uśmiechu przykleić kwiatuszek, kilka ozdobnych małych cyrkoni i już jest super:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka moderator
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 72 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 25 Sie 2009, 10:56 Temat postu: |
|
|
Popieram, gdyż w momencie ściągania tipsa, można naprawdę płakać jaki jest stan płytki paznokcia. |
|
Powrót do góry |
|
|
KiSe guru
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 2269 Skąd: Poznań/Oświęcim
|
Wysłany: Pią 4 Wrz 2009, 17:16 Temat postu: |
|
|
jeżeli nie uda mi się mieć własnych to będę mieć żelowe , ale góra tydzie potem baj baj baj ....! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liziii guru
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 6311
|
Wysłany: Sob 24 Paź 2009, 2:07 Temat postu: |
|
|
Aśka napisał: | Popieram, gdyż w momencie ściągania tipsa, można naprawdę płakać jaki jest stan płytki paznokcia. |
Wiem, znam ten stan.. klne pozniej na siebie po jaka cholere robilam te tipsy.. Ale jak mi sie wlasne polamia albo je obgryze, jak to robie (znow!) od niedawna, to nie ma przepros i trzeba bedzie pojsc przykleic sztuczne.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lila gaduła
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 271
|
Wysłany: Sob 24 Paź 2009, 10:04 Temat postu: |
|
|
Faktycznie Liziii masz piękny kształt paznokci - właśnie taki jaki powinien być; delikatny, podłużny Jak się zaweźmiesz, to nie obgryziesz i będziesz miała własne na ślubie Ja tak jak ruda87 chcę mieć koniecznie najzwyklejszy french na moich własnych pazurkach (ale czy się uda, to też się okaże - nie obgryzam, ale są bardzo łamliwe) chociaż ich kształt jest bardziej okrągło-owalny niż podłużny. Ale stawiam na wygodę w tańcu i naturalność _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosia-1606 gaduła
Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 471 Skąd: ok. Gdańska (Kaszuby)
|
Wysłany: Sob 24 Paź 2009, 10:40 Temat postu: |
|
|
ja bede miala napewno paznokcie zelowe gdyż sama je sobie wykonuję wiec nosze juz od roku ciągle... tak wiec zle bym się czula jakbym zdjęła je przed ślubem... ale tez stawiam na frencha _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
JUSTSEE początkujący
Dołączył: 24 Paź 2009 Posty: 9 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: Pon 26 Paź 2009, 22:16 Temat postu: |
|
|
Dziewczynki powiem Wam tak - paznokcie niszczy sposób ich wykonania a nie wybrana masa. Jeśli paznokcie są zbyt mocno opiłowywane podczas przygotowywania ich do nałożenia masy, albo potem zdejmowane "zrywane" na żywca to nie ma się co dziwić, że są bardzo zniszczone.
Ja osobiście wolę akryl, ponieważ jest o wiele mocniejszy i nie trzeba go kłaść tak dużo jak żelu, oraz można go zdjąć nie uszkadzając paznokcia - wystarczy pomoczyć pazurki w czystym acetonie i po problemie.
Krążą informacje, że żel jest ciekawszy bo pięknie się błyszczy - okej, to jest prawda, ale akryl też potrafi pięnie lśnić - wystarczy nałożyć na koniec nabłyszczacz;) zresztą taki sam jaki stylistki używają do żelu.
Niestety trzeba pamiętać, że nie wszystkie z nas zostały obdarzone ładną płytką paznokcia, i przy maxymalnych staraniach stylistki nie uda się uzyskać efektu naturalnego paznokcia.
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liziii guru
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 6311
|
Wysłany: Pon 26 Paź 2009, 22:24 Temat postu: |
|
|
No nie wiem.. ja niezaleznie czy bede miec mocno czy delikatnie (minimalnie) spiłowane i zmatowione paznokcie, to zawsze po ich zdjęciu (profesjonalnie, nie mowie o zrywaniu na chama bo probowalam z jednym paznokciem i boli jak cholera ) mam pobojowisko zamiast porzadnej płytki.. paznokcie są miekkie, słabe i łamliwe. No ale coś za coś.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lila gaduła
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 271
|
Wysłany: Wto 27 Paź 2009, 12:17 Temat postu: |
|
|
A ja się przyznam, że jeszcze nigdy nie robiłam sobie sztucznych pazurków. I chyba nie zamierzam. Obawiam się właśnie tego, że tylko zniszczę sobie paznokcie (oczywiście nie na całe życie, ale na pewien czas), a poza tym jestem w miarę zadowolona z moich własnych i staram się o nie dbać
Ale np. wiem, że to jest dobre rozwiązanie dla osób, które obgryzają paznokcie. Moja kumpela, która miała z tym problem sobie zrobiła pazurki i dzięki temu nie obgryzała _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|