Pytanie z innej beczki - czyli nasze mamy

[kasia_90]

ona się kompletnie nie zna na modzie. ogólnie mieszka za granicą i przyjedzie na tydzień przed ślubem dopiero, dlatego prosiła mnie żeby już mniej więcej dla niej upatrzyć coś żeby tylko przymierzyła i zdecydowała.ale właśnie taki jest problem że nie mam pojęcia w jaki sposób ubierają się mamy panien młodych i nie wiem co mogłabym jej doradzić dlatego pytam was o radę
_________________

[ewelajn]

A tam za granicą nie kupi czegoś fajnego ? może poprosić jakąś koleżankę żeby się z nią wybrała na zakupy
_________________

[kasia_90]

problem polega na tym że nie bardzo ma tam na kim polegać a nie chce tu wylecieć w czymś "niepasującym" bo też nie wie w co się teraz ubiera na wesela tym bardziej jako matka młodej
_________________

[agattt]

Kasiu ale nie ma jakiegoś specjalnego typu ubrań dla mam państwa młodych. Wiadomo, powinny ubrać się elegancko, ze smakiem, ale czy ubiorą długą suknię czy prostą sukienkę koktailową to już ich wybór.
_________________

[kasia_90]

aha czyli poprostu muszę się przejść i popatrzeć. nie cierpię wybierać czy doradzać komuś ubrań. no ale tu jestem zmuszona ehh mimo to dzięki za pomoc
_________________

[lauraire]

sopocianko, potwierdzam, Twój tata w smokingu wyglądał jak agent 007! (przynajmniej na zdjęciu)

Z moją mamą problemów nie było, miała dwie kreacje, obie w zbliżonych kolorach. Na ślub i do północy była w szafirowej sukience, do kościoła miała bolerko, natomiast po oczepinach wskoczyła w chabrową sukienkę z srebrnymi akcentami (podobno druga sukienka zrobiła furorę, chociaż ja nie byłam zwolenniczką tego żeby się przebierała) - buty miała srebrne.
Natomiast z babcią - to była masakra, kilka miesięcy szukania dla niej kreacji i ciągłego marudzenia. Tragedia. Jednakże finalnie babcia zebrała same pochwały i komplementy.
1. 2.
Ad 1. Tak wyglądały w kościele i przez większą część wesele, oczywiście bolerka poszły w kąt bardzo szybko.
Ad 2. ...a tak mama prezentowała się po północy, z przodu sukienki był kołmierzyk wysadzony srebrnymi cekinkami, co bardzo mi się nie podobało.

[agattt]

Tutaj sukienka mojej mamy i kawałek sukienki teściowej


Mama miała czerwoną prostą sukienkę, do tego perłowy paseczek i perłowo-beżowe buty. Sukienka prosta, ale jedyna taka na weselu. Za to teściowa swoją kupiła na ryneczku i na weselu 4 inne kobiety miały niemal identyczne sukienki (materiał i krój ten sam, jedynie wykończenie dekoltu inne).
_________________

[lauraire]

agattt, moja teściowa miała podobne buty(do czasu) jak Twoja mama .

[kasia_90]

o dzięki dziewczyny! teraz mam jakiś obraz
_________________

[geoAsia]

Dziewczyny. Odświeżam trochę temat. Moja mama jest większych gabarytów (nie jakaś bardzo gruba, ale rozmiar coś powyżej 44). Ciężko jej coś znaleźć w butikach czy sieciówkach typu promod. Znacie może jakiś sklep z sukienkami dla takich osób? Może być nawet jakiś projektant, ceny nie zbyt ważne
_________________