Co z aproszeniami dla dzieci rodziny i znajomych???

[milena85p]

Witajcie!
Mam problem odnośnie zapraszania dzieci na ślub i wesele.
Ja z narzeczonym kiedy jeszcze nie byliśmy zaręczeni mówiliśmy sobie, że nie chcemy dzieci na weselu i tak uważamy nadal. Jednak naszego zdania absolutnie nie popierają nasi rodzice.
Dzieci byłyby w wieku od około 2 lat do około 8 lat i bardzo się boimy, że dzieci będą biegały po sali itp. No i co później jak będą zmęczone, sala nie ma pokoi noclegowych.
Jeżeli wy również miałyście podobny dylemat proszę o rady
_________________

[Sony85]

Jest tez taki temat "dzieci na weselu".....ale tu pewnie tez sie dziewczyny wypowiedzą..
_________________

[dotti1984]

Ja podobnej sytuacji nie mam bo dzieci będą pewnie.Tzn u nas jest tak że na zaproszeniach takich maluchów się nie pisze,ale rodzice zwykle przychodzą z nimi,ale nikt pretensji o to nie ma.Więc jak ktoś przyjdzie z dzieckiem to będzie ok,przyjdzie bez dziecka to tez ok.
_________________

[natalia_w]

ja na szczecie nie mam problemu z dziecmi, bo w rodzinie nie ma takich maluchow. najmlodszy bedzie mial lat7, najstarszy 15lat. dzieci na wselu bede miec piecioro.

[michasia]

u nas będzie moja kuzynka z prawie 3 letnią córeczka, ale ona nawet gdyby było zaproszenie bez dzieci, to i tak by z nia przyszła, a do tego moja kuzynka, która ma 10lat. Za ta małą i tak nie płacimy, bo dzieci do 5 lat mamy gratis.Ale nocleg dla niej...w ubiegłym roku byłam na slubie sasiadk i kuzynka narzekała, ze sasiadka nie zapewniła miejsca do spania dla jej córki(ta sąsiadka ma syna i mając małe łóżko w pokoju przy sali do dyspozycji-przeznaczyła je dla synka , a nie dla gościa, choć a koniec wyszło tak, ze oboje tam spali:)). my uważamy, ze jak mała bedzie chciała iśc spać, to niech jej mama coś zapewni.My przy sali nie bedziemy meli żadnych pokoi, bo tam nie ma hotelu.
dla rodziny z daleka też nie zapewniamy noclegów, jedynie możemy pomóc w rezerwacji. I nawet nikt o to pretensji nie ma, bo ludzie sami mówia, ze sobie coś wynajmą.a dzieci rodziny z daleka zostana pod opieka jakiejś kuzynki z drugiej strony(także 4 dzieci mniej).
Duzo ludzi uważa, że na wesele przychodzi się bez małych dzieci i tyle.

aaa...jeszcze będzie u nas moja kuzynka, która będzie miała wtedy 1,5roku, ale niewiem właściwie co z nia, moze później zawiozą jado domum albo od poczatku załatwią np.chrzestnych do opieki.

[ladysunshine]

My też mamy tylko wybiórczo dobrane dzieci. Wszystkich byśmy zdecydowanie nie chcieli.
_________________

[natalia_w]

no ale jak powiuedziec rodzicom tych dzieci ze nie chcecie zeby z nimi przyszli. to chyba jednak troche nie wypada....

[Sony85]

Zależy..jeśli np zanosicie zaproszenie osobiście to jest wtedy moment na rozmowe i wyjaśnienie z jakiego powody dzieci niepowinny byc zabieran.....ze niema tam warunków, ze niebedzie innych dzieci, czy rózne inne....ale jakis konkretny nie typu ze niechcemy dzieci i tyle.
_________________

[Madziex]

hmm jak dla mnie osobiście to dziwny dylemat. Na naszym weselu będzie kilkoro malutkich dzieci, ale nie wyobrażam sobie zapraszania bliskoch mi osób i bez ich dzieci. To, ze tak powiem "problem" rodziców co zrobią jak maluch zacznie marudzić. Bynajmniej u mnie tak jest. Albo przyhcodzą bez dzieci, albo idą wcześniej z wesela. Ich wybór. Jednak uważam za niestosowne, żeby zapraszać rodziców bez dzieci. Takie moje zdanie Wiadomo, zę maluchy to chcą być w centrum i dziewczynki zawsze chcą łapać welon ale jakby tak nie biegały po sali to jakoś drętwo
_________________

[dotti1984]

No u nas też tak jest.I z takich dzieciaków to niezły ubaw nieraz na weselach.
i racja-jak zaczną marudzic czy będą chciały spać to problem ich rodziców a nie nasz.Ale też bym nie powiedziała nikomu że zapraszam ale przyjdzie bez dzieci.
_________________