|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caliope8 uzależniony
Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 813 Skąd: chatka pod lipami
|
Wysłany: Czw 26 Mar 2009, 18:08 Temat postu: |
|
|
ja się będę cieszyć jeśli po weselu będziemy mieli 2-3dni tylko dla siebie, wtedy zostaniemy tam gdzie wesele mieliśmy bo to urocze miejsce, a podróże po ślubne to będziemy mieli przez resztę życia _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA bywalec
Dołączył: 20 Sie 2008 Posty: 127 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sro 22 Kwi 2009, 11:08 Temat postu: |
|
|
my niestety tez nigdzie nie jedziemy z braku kasy. Niestety brakuje mi kasy na wesele a co dopiero na podróz poślubna. wogóle nie weim czy urlop dostane bezpłatny, czy wogóle będziemy mieli kiedy pojechać, bo po tym weselu to trzeba wszystko zapłacić,załtwić papiery Dowód, meldunek i wogóle wszystko i potem powrót do pracy do warszawy. więć może być tak ze bede miała tydzień wolnego po ślubie i tyle.
a co do ciepłych krajów to chyba nigdy nie bedzie mnie stać na taki wyjazd:(
mam tylko nadzieje że mój coś wymyśli i chociaz pojedziemy w któryś weekend juz poślubie na tzw. wycieczke np. Kazimerz albo coś takiego:)
Bede szczęśliwa jak wszystko się uda załatwić na wesele:) _________________ Karolina
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola89 gaduła
Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 493 Skąd: Chatka z piernika ;]
|
Wysłany: Sro 22 Kwi 2009, 11:21 Temat postu: |
|
|
Ja dochodzę do wniosku, że my też raczej podróży poślubnej nie będziemy mieli. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
>Rodzice< kandydat
Dołączył: 21 Kwi 2009 Posty: 50 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Czw 14 Maj 2009, 13:19 Temat postu: |
|
|
my takze nigdzie nie jedziemy, ale odpalimy sobie to w przyszlym roku jak maly troche podrosnie, to prawdopodobnie pojedziemy do Grecji albo Wloch _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dotti1984 maniak
Dołączył: 15 Gru 2008 Posty: 1636
|
Wysłany: Czw 14 Maj 2009, 14:02 Temat postu: |
|
|
my z naszej też raczej zrezygnujemy.po samym ślubie byliśmy pare dni w Krynicy ale we wrześniu planowaliśmy jakiś dłuższy urlop gdzieś w jakiś ciepłych krajach.ale teraz coraz bardziej przybliża nam się wizja kredytu na mieszkanie i myśle że wszelkie inne przyjemności narazie będziemy musieli sobie odpuścić _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agbar uzależniony
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 743
|
Wysłany: Czw 14 Maj 2009, 18:18 Temat postu: |
|
|
Niestety trzeba zacząć dorosłe życie tak na serio i podejmować odpowiedzialne decyzje. Niestety z niektórych przyjemności trzeba zrezygnować.
Dziś stwierdziłam, że jestem i tak w dobrej sytuacji. Rozmawiałam dziś z koleżanką, która ślub brała kilka miesięcy temu i przed nią decyzja o kredycie na mieszkanie, a od września zaczyna spłacać kredyt studencki. Tragedia. Dobrze, że oboje mają pracę, ale o potomstwie przez jakiś czas nie będą nawet myśleć. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita131 bywalec
Dołączył: 20 Mar 2009 Posty: 249
|
Wysłany: Czw 14 Maj 2009, 18:33 Temat postu: |
|
|
My prawdopodobnie tez nie będziemy miec podróży poślubnej. I nie chodzi tu nawet o finanse. W czerwcu lub lipcu mam obronę i zamierzam poszukac pracy, bo teraz na dziennych nie dałabym rady tego pogodzić. Mam nadzieje, ze w miarę szybko uda mi sie gdzieś załapać, a jesli tak to na pewno nnie dostane urlopu więc nie ma co na razie planować. Może po prostu wyjedziemy gdzies na dłużej na sylwester. W koncu slub w polowie października to do grudnia nie ma daleko _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agbar uzależniony
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 743
|
Wysłany: Czw 14 Maj 2009, 19:15 Temat postu: |
|
|
My nie mamy podróży ze względu na pracę. W październiku nie dostanę wolnego. Podejrzewam, że problemem będą już te 2 dni mojego urlopu okolicznościowego. A o jednym dniu bezpłatnego, to pewnie w ogóle mogę zapomnieć. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castia maniak
Dołączył: 06 Maj 2008 Posty: 1517 Skąd: z serduszka P. ;)
|
Wysłany: Czw 14 Maj 2009, 21:35 Temat postu: |
|
|
Zapowiada się, że i my nie pojedziemy, chociaż zawsze o tym marzyłam by pojechać w piękne miejsce na podróż poślubną i aż mnie ściska w dołku Powód taki, że P. dopiero co rozpoczął nową pracę... pewnie ciężko mu będzie załatwić sobie wolne na wtedy kiedy będzie chciał, ja myślałam o drugiej połowie września, bo pewnie po ślubie nie da rady od razu (chociaż i tak do 18 będzie miał wolne), a we wrześniu i tak taniej, więc by było lepiej. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caliope8 uzależniony
Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 813 Skąd: chatka pod lipami
|
Wysłany: Pią 15 Maj 2009, 9:56 Temat postu: |
|
|
Castia główka do góry, jeśli nawet nie uda Wam się wyjechać od razu to przez dłuższe czekanie wyjazd sprawi Wam większą przyjemność a w sumie to się nazywa podróż poślubna a nie podróż natychmiast poślubna _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|