|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ladysunshine guru
Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 2659
|
Wysłany: Sro 27 Maj 2009, 17:04 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, zgadam się z Wami. Dlatego moim zdaniem lepiej byłoby najpierw urodzić dziecko, a potem zobaczyć, jak będzie dalej i myśleć o ślubie, bo znam kilka takich par, które pod przymusem rodziców wzięły ślub, a teraz każda z nich jest w trakcie, albo po rozwodzie, a ludzie często młodsi ode mnie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 8:23 Temat postu: |
|
|
może to strasznie głupio i brutalnie zabrzmi, ale ja się nie zdziwię jak za 3-4lata moja przyjaciółka, które za kilka dni wychodzi za mąż, będzie po rozwodzie.... własnie dlatego, ze oni nie biorą ślubu, bo naszła ich na to ochota tylko dlatego, ze rodzinka Pana Młodego ich niemal do tego zmusiła. ciekawe co powiedzieli na protokole.... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caliope8 uzależniony
Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 813 Skąd: chatka pod lipami
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 9:27 Temat postu: |
|
|
a ja nie rozumiem jak można dać się tak wmanewrować, bez urazy ale przecież nie jesteśmy bezwolnymi owcami a z tego co piszesz Miss to parcie było z jednej strony tylko co na to rodzice tej dziewczyny nie widzą co się dzieje? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 9:34 Temat postu: |
|
|
ona ma tylko matkę, która dawno już stwierdziła, że woli się nie wtrącać, bo zawsze źle na tym wychodzi. D. czasami zachowuje się jak cielę, aż nie moge na to patrzeć.... jeszcze kilka miesięcy temu było w miarę ok, a po urodzeniu dziecka ona się obudziła, że jednak wcale nie chce tego ślubu. tylko teraz jest trochę za późno, presja za duża, a nikogo nie ma po swojej stronie. wielka kupka nieszczęścia a nie szczęśliwa Panna Młoda. obawiam się, ze to się sypnie w przeciągu następnych 2-3lat _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caliope8 uzależniony
Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 813 Skąd: chatka pod lipami
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 9:48 Temat postu: |
|
|
beznadzieja XXI wiek a czasami normalnie średniowiecze _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 9:50 Temat postu: |
|
|
chyba prędzej to pierwsze. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
julia88 początkujący
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 4 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 14:04 Temat postu: |
|
|
Nasze spotkanie było zupełnie przypadkowe, Chodziłam w gimnazjum z chłopakiem. Na ognisku u niego poznałam Kamila i okazało się, że idziemy do jednej klasy w liceum. Potem zerwałam z Grześkiem i zaczęłam umawiać się z Kamilem. Wtedy okazało się że Grzesiek to jego brat. Ale jesteśmy nadal w dobrych kontaktach. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdziuniaaa bywalec
Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 139 Skąd: Tomaszów Maz
|
Wysłany: Pią 29 Maj 2009, 13:17 Temat postu: |
|
|
Moja historia jest również ciekawa, przynajmniej tak sądzę
Poznaliśmy się z moim K przez nasze mamusie
Moja teściowa pracowała w kiosku a moja mam przy ciuchach tak się poznały i polubiły Pewnego razu gdy moja mam poszła do teściowej po gazetę ta ją zapytała czy któraś z jej córek nie poszłaby z jej synem na wesele ( mam jeszcze dwie siostry) mama wtedy podała jej adres mojej pracy i praktycznie mnie wkopała w to wesele bo głupio było mi odmówić i jeszcze powiem że wesele było w sobotę a teściowa przyszła do mnie we wtorek przed weselem. I oczywiście się zgodziłam. Z Konradem poznaliśmy się we czwartek a w sobotę bawiliśmy się na weselu na którym zamieniliśmy ze sobą raptem dwa zdania a ja szalałam z jego znajomymi ( bo moje Kochanie jeszcze wtedy kompletnie nie umiało tańczyć). Na poprawinach już więcej rozmawialiśmy
Potem odwiózł mnie do domu i przypadkiem zostawił w mojej torebce swój aparat
Jak przyjechał po jego odbiór to tak już został ze mną
A po czterech miesiącach zaręczyliśmy się
I za trzy tygodnie powiemy sobie "TAK" _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ladysunshine guru
Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 2659
|
Wysłany: Pią 29 Maj 2009, 17:46 Temat postu: |
|
|
Fajna historia. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
betty22 uzależniony
Dołączył: 13 Maj 2008 Posty: 667 Skąd: woj.opolskie
|
Wysłany: Pią 29 Maj 2009, 18:26 Temat postu: |
|
|
Madziuniu super historia! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|