|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ola89 gaduła
Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 493 Skąd: Chatka z piernika ;]
|
Wysłany: Czw 21 Maj 2009, 18:22 Temat postu: |
|
|
A ja jeszcze nie wiem jak będe mówić, z czasem samo wyjdzie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caliope8 uzależniony
Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 813 Skąd: chatka pod lipami
|
Wysłany: Czw 21 Maj 2009, 18:58 Temat postu: |
|
|
mój Łukasz już do moich rodziców mówi mamo, tato...do mojej Mamy zaczął chyba jakiś rok po tym jak zaczęliśmy się spotykać- bo moja Mamulka taka jest, że z nią to naturalne
Ja natomiast do jego rodziców będę przez Pan i Pani chyba, że zaproponują po imieniu, dla mnie wyraz mama ma taki ładunek uczuciowy, że nadaję się tylko do jednej osoby mojej najwspanialszej na świecie Mamy
i mam w nosie co wypada jak jest tradycja jak nawet teściowie sami by to zaproponowali to grzecznie bym odmówiła motywując tak jak wyżej _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violeta kandydat
Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 85 Skąd: Świebodzin/Lubuskie
|
Wysłany: Czw 21 Maj 2009, 22:22 Temat postu: |
|
|
Jak uważasz Caliope Ale jakoś kiedyś wszyscy tak się zwracali i nikt z tym problemu nie miał Nawiasem mówiąc, wiem że mój Misio będzie mówić do moich rodziców mamo i tato i też by chciał żebym ja również uszanowała jego rodziców i tak mówiła. Więc albo oboje będziemy mówić mamo i tato do naszych rodziców albo żadne z nas. Bo jakbym ja tak sprawę postawiła, że mamę mam jedną (bo mam i ona o tym wie, że nikt mi jej nie zastąpi) to z kolei jemu byłoby przykro. Poza tym nie wyobrażam sobie do teściowej mówić po imieniu jak do koleżanki albo : "Teściowo możesz mi coś podać"? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prada uzależniony
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 564
|
Wysłany: Pią 22 Maj 2009, 5:53 Temat postu: |
|
|
Violeta napisał: | Jak uważasz Caliope Ale jakoś kiedyś wszyscy tak się zwracali i nikt z tym problemu nie miał Nawiasem mówiąc, wiem że mój Misio będzie mówić do moich rodziców mamo i tato i też by chciał żebym ja również uszanowała jego rodziców i tak mówiła. Więc albo oboje będziemy mówić mamo i tato do naszych rodziców albo żadne z nas. Bo jakbym ja tak sprawę postawiła, że mamę mam jedną (bo mam i ona o tym wie, że nikt mi jej nie zastąpi) to z kolei jemu byłoby przykro. Poza tym nie wyobrażam sobie do teściowej mówić po imieniu jak do koleżanki albo : "Teściowo możesz mi coś podać"? |
spokojnie, ja mówię do przyszłej teściowej "Iwona, to co kawę ?" i jest normalnie _________________
Mężczyzna mądrzeje z wiekiem, najczęściej jest to wieko od trumny .. |
|
Powrót do góry |
|
|
Caliope8 uzależniony
Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 813 Skąd: chatka pod lipami
|
Wysłany: Pią 22 Maj 2009, 8:36 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem szacunek można okazać na różne sposoby
Łukasz widziałam moją Mamę ze 100razy, spędza z nami święta od kiedy jesteśmy razem itp a ja Jego mamę 2x
poza tym mam znajomych w wieku rodziców i też się do nich po imieniu zwracam, a ponad to rodzice Ł. mieszkają poza Polską gdzie nie praktykuje się Pan/Pani, oczywiście sama nie wyjdę z tym pomysłem ale jeśli zaproponują to nie widzę problemu
Z tradycji wybieram to co mi osobiście wypada, kiedyś do własnych rodziców zwracało się per Pani Matko całe szczęście społeczeństwo i jego myślenie się zmieniają _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kat8 gaduła
Dołączył: 24 Kwi 2009 Posty: 283
|
Wysłany: Pią 22 Maj 2009, 8:50 Temat postu: |
|
|
a ja po kolejnej rozmowie z P. ,który oświadczył,że jego mam najzwyczajniej się obrazi jak jej będę mówić per pani a i ona w ogóle rzadko z kim przechodzi na "ty" nawet z ludźmi,których zna wiele lat Dla mnie dziwne,niewyobrażalne ale zależy to chyba od charakteru danego człowieka. Ja nie lubię kiedy ktokolwiek mówi mi na pani,nieważne starszy czy młodszy _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madeleine Eve moderator
Dołączył: 21 Lut 2009 Posty: 259 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pią 22 Maj 2009, 9:40 Temat postu: |
|
|
Moj G. mowi do mojego ojca po imieniu- ojciec tak mu kazal mowic. Moja mama ani rodzice G. jeszcze nic nie wspominali o tym jak sie do nich zwracac po slubie, ale mysle, ze to bedzie standardowe "mamo, tato". _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola89 gaduła
Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 493 Skąd: Chatka z piernika ;]
|
Wysłany: Pią 22 Maj 2009, 11:36 Temat postu: |
|
|
Mój szwagier do moich rodziców mówi "mamo", "tato" i jest ok Czasami do mamy mówi "babcia" W końcu mam jest babcią Jego syna _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coni guru
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 2526
|
Wysłany: Sro 3 Cze 2009, 13:26 Temat postu: |
|
|
Ja do rodzicow L. mowie po imieniu - sami zaproponowali Bylo mi okropnie glupio na poczatku, ale teraz nie wyobrazam sobie inaczej.
Ale bratowa mojego L. nie mowi do tesciowej po imieniu (w sumie nie wiem dlaczego), zwraca sie do niej Oma (babcia), ale w sumie to mi jakos malo do tesciowej pasuje, mimo ze zyczywiscie jest juz babcia. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Sro 3 Cze 2009, 18:36 Temat postu: |
|
|
ja do teścia będę mówić "dziadek". to bardzo wygodne _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|