nowy podpis :)

[Liziii]

Te informacje mozna spokojnie znalezc w internecie
_________________

[dorotam]

niby wszystko jest..ale wiem,jak ja sama się tu wypytywałam bo nie wiedziałam w którym urzędzie,czy razem w obu czy w jednym,jak z kościołami też czy musimy bć oboje itd.. w moim przypadku Wasze rady były zbawienne...zaoszczędziłam masę czasu
_________________

[straszna_dama]

Zgadza się, wszystko jest w internecie i choć tematy naszego forum również, z przyjemnością tu piszemy. Skoro mamy forum, wykorzystajmy je także w bardziej praktycznych celach, tym bardziej, że dziewczyny dzielą się swoimi doświadczeniami. Problem w tym, że to wszystko potem tonie w morzu innych postów i nawet wyszukiwarka nie pomoże
_________________

[violinist83]

Zgadzam się Niby wszystko jest, a jednak pytań pozostaje sporo...
Ja dopiero po długim weekendzie będę spisywać protokół - na razie nie tworzę nowego tematu bo fajnie by było to napisać jak należy
_________________
Ślubowaliśmy 03.07.2010r

[dorotam]

to violinist czekamy na Ciebie
ja na poprzedniej już stronie podałam jak to wygląda ze str załatwiania gdy ślub jest w miejscowości panny młodej ( jej parafia i urząd miasta)

ty dodaj swoją wersję,
może któraś dziewczyna poda jak załatwiała to gdy partner z zagranicy i jakieś inne wersje ( w sensie ślub w obcej parafii, ślub w parafii młodego itd ) i powstanie poradnik z prawdziwego zdażenia
_________________

[Wrzos2012]

Wracam do głównego tematu - PODPIS:)
Dawno temu chciałam mieć nazwisko dwuczłonowe. Moja mama bardzo mnie na to namawiała, bo zrezygnowała i żałuje. Po zaręczynach kochany wyrazil lekki smutek, iż nie chcę tylko jego nazwiska i przytaknęłam na jego zdanie. Ale w porywach małego gniewu wywolanego przez jego siostrę doszłam do wniosku, że zrobię coś dla siebie i będą to dwa nazwiska Oczywiście już mam wyćwiczony podpis, a mojemu kochanemu wręczyłam kartkę z wzorem i zakomunikowałam,że będę się nazywała tak, jak napisałam i już nie miał nic przeciwko:D
_________________

[spasi]

ja tam zmieniam nazwisko na mojego D. Moja siostra ma dwuczłonowe i tylko same problemy z tego powodu, rachunki jej przychodzą czasem podwójnie (na oba nazwiska), nazwisko nie mieści jej się w rubrykach w urzędach i w ogóle lipa. Jakoś tak strasznie nie jestem przywiązana do nazwiska rodowego.
_________________

[loute]

no ja teraz będę miała znacznie krótsze, z 11 liter na 6 połowa będę ćwiczyć podpisywanie
_________________

[hanbar]

mam podobną sytuację, jak Wrzos2012: narzeczony nieprzychylnie patrzy na podwójne nazwisko. osobiście uważam, że w moim przypadku brzmi to świetnie, bo rodowe mam krótkie (3litery), a narzeczonego trochę dłuższe ( = 11, co chyba nie robi większego problemu ani w papierach urzędowych, ani przy wypełnianiu innych wniosków, gdzie trzeba wpisywać w kratki.

[Maja_82]

Ja też będę miała nazwisko dwuczłonowe. Moje 10 liter, a mojego 7 więc długie. Ale tak się przywiązałam do rodowego, ze nie wyobrażam sobie żeby go dnie mieć. Moje kochanie nic nie ma przeciwko temu. Zastanawiamy się jeszcze jakie nazwisko/a w przyszłości będą nosić nasze dzieci.
_________________