|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monikabranicka początkujący
Dołączył: 11 Lut 2014 Posty: 1 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 11 Lut 2014, 9:24 Temat postu: |
|
|
Nasze oczepiny były tradycyjne ale dość długie. Mieliśmy świetną orkiestrę, która tak to zaaranżowała, że była kupa śmiechu i wszyscy się dobrze bawili. A jeśli chodzi o welon i muchę to też zaaranżowaliśmy żeby złapał ją mój brat i jego narzeczona nie było problemu z uciekaniem, bo ona lubi takie zabawy a mój brat nie miał później wyjścia |
|
Powrót do góry |
|
|
krisband początkujący
Dołączył: 03 Gru 2013 Posty: 2 Skąd: Przechlewo
|
Wysłany: Wto 11 Lut 2014, 16:25 Temat postu: |
|
|
I właśnie na tym oczepiny powinny polegać. To ma być zabawa przeznaczona dla wszystkich, a nie zabawa czyimś kosztem. Ludzie powinni uśmiechać się z radości, a nie kryć po kątach czy uciekać z sali z zażenowania. Ale to wszytko przecież można osiągnąć bardzo łatwo - wystarczy porozmawiać z DJ-em bądź z zespołem z którym podpisujemy umowę na oprawę muzyczną i ustalić jakie zabawy czy konkursy mają być przeprowadzone a jakich absolutnie sobie nie życzymy. W końcu któż zna lepiej naszych zaproszonych gości weselnych od nas samych? Zatem jeśli już byłaby jakaś obsuwa to raczej miejmy pretensje do siebie, że pozostawiliśmy coś kwestii przypadku - zespół zespołem, DJ DJ-em a każde wesele tak samo jak i goście weselni są niepowtarzalni. I tak powinno być - w końcu wesele ma być niepowtarzalną uroczystością - jedyną w swoim rodzaju |
|
Powrót do góry |
|
|
amelkaa uzależniony
Dołączył: 07 Mar 2014 Posty: 837 Skąd: polska
|
Wysłany: Pią 7 Mar 2014, 10:20 Temat postu: |
|
|
ladysunshine napisał: | Tak szczerze, to my byśmy chętnie zrezygnowali w ogóle z oczepin. Tyle, że to jest bardziej zabawa dla gości, tyle, że kosztem młodej pary... i tych "nieszczęśników", który złapią welon i muszkę. Więc pewnie trzeb będzie też zrobić oczepiny, ale najpierw dobrze będę musiała przemaglować zespół, żeby z jakąś głupią zabawą nie wyskoczył. I ograniczyć to wszystko do kompletnego minimum... |
Super pomysł. Byłam kiedyś na weselu na którym oczepiny zaczęły się o 1 trwały do 3:/ Większość ludzi wyszła |
|
Powrót do góry |
|
|
Mani_ani guru
Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Czw 8 Maj 2014, 9:07 Temat postu: |
|
|
Znalazłam bardzo ciekawe pomysły na zorganizowanie oczepin w nieco inny sposób niż tradycyjny taniec w kółeczku. Zastanawiam się tylko jak mocno zakorzeniona jest wizja tańca w kółku i czy przez jego brak gości będą czuli niedosyt
1. Zabawa w szukanie welonu. Chętne panny opuszczają na chwilę salę, w tym czasie welon, stroik czy wianek panny młodej chowany jest pod krzesłem, na stole, w bukiecie ślubnym, w kieszeni wodzireja. Po powrocie dziewczyny szukają przedmiotu, dopingowani przez weselników głośnym śpiewem. Panowie natomiast staja w kole i przejmują od młodego jego muchę czy krawat i podają kolejnym kawalerom. Przedmiot przekazywany jest tyle razy, ile razem mają świeżo upieczeni małżonkowie. Wygrywa mężczyzna, w którego dłoniach mucha zakończy "wyliczankę”
2. Konkurs związany z oczepinami wymaga wcześniejszych przygotowań i... silnych płuc (lub sprawnej pompki , ale jest dość spektakularny i z pewnością rozbawi weselników. Należy bowiem napompować około 100 balonów, a w dwóch z nich umieścić karteczki z napisem “pan młody” i “panna młoda” lub grafiki symbolizujace welon i muchę. Panny i kawalerowie, zaopatrzeni w szpilki, próbują odnaleźć właściwe balony. Kto pierwszy przekłuje balon z zawartością - wygrywa! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alicjamedia uzależniony
Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 870 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 8 Maj 2014, 10:02 Temat postu: |
|
|
Mani_ani napisał: |
2. Konkurs związany z oczepinami wymaga wcześniejszych przygotowań i... silnych płuc (lub sprawnej pompki , ale jest dość spektakularny i z pewnością rozbawi weselników. Należy bowiem napompować około 100 balonów, a w dwóch z nich umieścić karteczki z napisem “pan młody” i “panna młoda” lub grafiki symbolizujace welon i muchę. Panny i kawalerowie, zaopatrzeni w szpilki, próbują odnaleźć właściwe balony. Kto pierwszy przekłuje balon z zawartością - wygrywa! |
Byłem na przyjęciu z taką zabawą..
Tylko nie było balonów a kolorowe pudełeczka, nie znaleziono zwycięzcy, weryfikowano wylosowane wcześniej kartki, szukając ich po kieszeniach i śmietnikach. Nie znaleziono wygranej ..
Po wielkiej konsternacji przeprowadzono normalne oczepiny.
Późniejsze wnikliwe śledztwo ujawniło, że pudełko ze strategiczną karteczką wylosowała mała dziewczynka, która nie umiała czytać, nisko oceniła atrakcyjność wygranej i nieświadoma posiadania bezcennej zdobyczy poszła sobie na dwór bawić się z rówieśnikami. _________________ alicjamedia.pl
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
sreg gaduła
Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 356 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 24 Lis 2014, 15:48 Temat postu: |
|
|
Z mojego wieloletniego doświadczenia najmniej ulubioną zabawą oczepinową jest Karoca, czyli "Był sobie Król i Królowa" lub wersja druga: wycieczka do ZOO... Z kolei te naj naj to taneczne, np. zespół mówi "teraz ma zostać jedna ręka i dwie nogi" _________________ Zapraszam http://www.idmultimedia.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
domcia192 guru
Dołączył: 02 Sie 2013 Posty: 2116 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Pon 24 Lis 2014, 16:07 Temat postu: |
|
|
sreg napisał: | Z mojego wieloletniego doświadczenia najmniej ulubioną zabawą oczepinową jest Karoca, czyli "Był sobie Król i Królowa" lub wersja druga: wycieczka do ZOO... Z kolei te naj naj to taneczne, np. zespół mówi "teraz ma zostać jedna ręka i dwie nogi" |
i majtki dziewczyny w mini na wierzchu. Nie przepadam. Zabawa "wycieczka do zoo" jest fajna. Brałam udział i polecam. z mężczyznami dobieranymi w pary i tańczącymi w perukach i sukienkach do różnych kategorii też jest super _________________ Jesteśmy parą od 22.04.2007r. ;** <3
Zaręczeni od 14 grudnia 2012r. ;*
|
|
Powrót do góry |
|
|
sreg gaduła
Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 356 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 26 Lis 2014, 17:24 Temat postu: |
|
|
domcia192 napisał: | sreg napisał: | Z mojego wieloletniego doświadczenia najmniej ulubioną zabawą oczepinową jest Karoca, czyli "Był sobie Król i Królowa" lub wersja druga: wycieczka do ZOO... Z kolei te naj naj to taneczne, np. zespół mówi "teraz ma zostać jedna ręka i dwie nogi" |
i majtki dziewczyny w mini na wierzchu. Nie przepadam. Zabawa "wycieczka do zoo" jest fajna. Brałam udział i polecam. z mężczyznami dobieranymi w pary i tańczącymi w perukach i sukienkach do różnych kategorii też jest super |
Jak kto lubi Jeśli dziewczyna ma za krótką sukienkę to przy zabawie w ZOO też ktoś zobaczy _________________ Zapraszam http://www.idmultimedia.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina1984 guru
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 6034
|
Wysłany: Sro 26 Lis 2014, 17:51 Temat postu: |
|
|
Troszkę jakaś żenada.
Powiedzcie, a Was ogólnie męczą oczepiny Ja zawsze lecę dla jaj brać udział .
Jako panna młoda też się nie najgorzej bawiłam .... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mel_Si gaduła
Dołączył: 12 Paź 2014 Posty: 431 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 27 Lis 2014, 12:04 Temat postu: |
|
|
A co jest męczącego w oczepinach? Oczepiny jak oczepiny, trochę zabawy według tradycji to chyba nie zaszkodzi nikomu. W końcu wesele ma się raz w życiu (przynajmniej powinno mieć). _________________ Dum spiro, spero...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|