Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
japcio_80 uzależniony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 987
|
Wysłany: Sro 25 Lut 2009, 8:04 Temat postu: |
|
|
Alysza Właśnie, a jak będzie padać? I nie boisz się o fryzurę? Latem to chyba najlepiej jechać autem z klimą i dachem |
|
Powrót do góry |
|
|
ladysunshine guru
Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 2659
|
Wysłany: Sro 25 Lut 2009, 8:49 Temat postu: |
|
|
Tu jeszcze zależy jak daleko jest do kościółka. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
japcio_80 uzależniony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 987
|
Wysłany: Sro 25 Lut 2009, 9:07 Temat postu: |
|
|
ladysunshine eee, chyba nie. Bo jak pada, to nawet 3 minuty w kabriolecie to masakra albo przy upale 40 stopni, 5 minut w samochodzie bez klimy to koszmar. A masakry i koszmaru w dniu ślubu nie chcemy |
|
Powrót do góry |
|
|
ladysunshine guru
Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 2659
|
Wysłany: Sro 25 Lut 2009, 19:35 Temat postu: |
|
|
Niby tak, ale wiesz, masze mamy do ślubu jechały powiedzmy syrenką, bez klimy, a babcie na furmance, więc teraz bez klimy też się można obejść... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
japcio_80 uzależniony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 987
|
Wysłany: Sro 25 Lut 2009, 22:12 Temat postu: |
|
|
ladysunshine no fakt, ale po to żyjemy w XXI wieku, żeby sobie życie ułatwiać, a nie utrudniać |
|
Powrót do góry |
|
|
violinist83 guru
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 3460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 25 Lut 2009, 22:25 Temat postu: |
|
|
Oj ja to nie mogłabym jechać bez klimy w upał - z nerwów zawsze mam straszne wypieki, a nie chciałabym iść czerwona jak burak do ślubu _________________ Ślubowaliśmy 03.07.2010r
|
|
Powrót do góry |
|
|
janka bywalec
Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 127
|
Wysłany: Sro 25 Lut 2009, 23:40 Temat postu: |
|
|
A my wymarzyliśmy sobie bryczkę. Bałam się jak to będzie w przypadku deszczu, ale na szczęście ma rozkładaną budkę.
Pani zaproponowała nam, ze możemy przystroić konie białą wstążką. Myślicie, ze warto wydać i na to pieniądze? Ale może ładnie by wyglądało? Jeden koń jest w ciapki jak dalmatyńczyk a drugi chyba brązowy.
Wcześniej wyobrażałam sobie, ze będą białe.
No i chyba do bryczki zamierzamy zabrać świadków, ale zobaczymy jak to będzie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
japcio_80 uzależniony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 987
|
Wysłany: Czw 26 Lut 2009, 7:30 Temat postu: |
|
|
janka a kto będzie sprzątał kupy? zawsze można jedną wykorzystać i na szczęście w nią wdeptnąć |
|
Powrót do góry |
|
|
ladysunshine guru
Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 2659
|
Wysłany: Czw 26 Lut 2009, 9:05 Temat postu: |
|
|
Tak, a najlepiej jeszcze, żeby panna młoda była w sandałkach...
Sorki, ale nie mogłam się powstrzymać. A tak na serio, to mi się wydaje, że konie same w sobie mają już uroki i chyba nikt nie będzie przy tym zwracał uwagi na to, czy będą na nich wstążki, czy nie będzie. A zawsze to wyjdzie jeden wydatek mniej. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
violinist83 guru
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 3460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 26 Lut 2009, 9:30 Temat postu: |
|
|
Bryczka juz sama w sobie ma urok i niczym bym jej nie dekorowała - tym bardziej koni _________________ Ślubowaliśmy 03.07.2010r
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |