Biblioteka

[Liziii]

kropka - ja tez mialam mega wachania nastrojów przy P.S. Kocham Cię A pozniej obejrzalam film i juz mi sie tak nie podobał.. moze za szybko po książce..
Sage Harrego Pottera mam w koncu całą w domu To jedna z dwóch, których czułam potrzebe kupienia i posiadania Czytam mniej wiecej raz do roku..
Druga saga, to Zmierzch Stephenie Mayer W sumie zaczeło sie od filmu i tak jakos poszło.. lawinowo cale szczesc ie ze od filmu, bo chwile po premierze filmu była premiera ostatniej czesci sagi. Inaczej umierałabym z ciekawosci co bedzie w nastepnej ksiazce (tak jak to mialam z Harrym)..
Lubię Browna, H. Cobena.. Kiedyś wiadomo - Pan Samochodzik i..
Oraz jak tylko odkryłam Chmielewską, tak sie zakochałam i przeczytałam wszystko co napisała do mniej więcej 2000r. Pozniejsze ksiazki (począwszy od zimnego trupa) nie podobały mi sie nic a nic wiec zrezygnowałam, by zachowac dobre wspomnienia
Ogolnie to wychowałam sie w bibliotece, z racji pracy mojej mamy, więc co mi wpadło w łapki to czytałam
_________________

[forumowiczka81]

Ubóstwiam Cobena i Browna Już się nie moge doczekać polskiej premiery nowej książki Browna, wiem że w Anglii już jest ale nie lubię angielskiego stylu w książkach, nie potrafię się przyzwyczaić...

[MissIndependent]

ja jestem straszna... uwielbiam czytać, ale do każdej książki, która jest dla mnie nowa podchodzę z rezerwą i krzywię się jak mam ja przeczytać dopóki nie okaże się, że jest super i zostaje wrzucona do wora "moje ulubione"....

na mojej półce w tym momencie stoją takie książki:
"Pat ze Srebrnego Gaju"
"Miłość Pat"
"Dzban Ciotki Becky"
"Emilka z Księżycowego Nowiu"
jak dotąd każda z ww książek jest autorstwa L.M.Montgomery
"Dlaczego mężczyźni kochają zołzy"
"Dlaczego mężczyźni poślubiają zołzy"
"Hot Sex"
"Poradnik Panny Młodej"
"Jak interpretować znaki zodiaku"
"Podróże kulinarne: kuchnia hiszpańska"
"Podróże kulinarne: kuchnia grecka"
"Podróżej kulinarne: kuchnia tajska"
"Podróże kulinarne: kuchnia skandynawska"
"Podróże kulinarne: kuchnia bułgarska"
"Którędy do małżeństwa"
"Gwiazdy i planety"
"Wszystko o aniołach"
"Piekło"
"Niebezpieczne związki"
"Zioła z apteki św. Hildegardy"
"Co każda kobieta o swoim zdrowiu wiedzieć powinna"

i 70 innych ksiazek moich rodziców o tematyce religijno-teologicznej

i niedługo planuję powiększyć swoją własną biblioteczkę o takie tytuły
"Emilka szuka swojej gwiazdy"
"Dorosłe życie Emilki"
"Zapach wiatru"

szukam też ksiazek z serii "Ulica Strachu", ale póki co lipa.
_________________

[kropka]

lizii co do "P.S. Kocham Cie" to mi tez ten film nie specjalnie sie podobal ksiazka sto razy lepsza! Ostatnio wytargalam od siory "ruiny"( scott smith) ale cos nie moge sie zabrac do czytania. Podobno to przerazliwy horror a ja cos ostatnio nie mam ochoty na horrory. Chmielewska tez uwielbiam, choc tych najnowszych juz nie czytalam.
_________________

[Coni]

Miss czytalam "Emilke..." chyba z milion razy. A "Dorosle zycie Emilki" to jedna z moich ulubionych ksiazek
_________________

[marta_ges]

Chciałam kupić książkę Pilipiuka "Kuzynki" poszłam do empiku i "akurat nie ma" grr. Jak kiedyś nie miałam akurat kasy to były Zamówię sobie chyba przez neta:)

U mnie na półce w tym mieszkanku głównie fantastyka, horrory i książki historyczne:)
_________________

[Sadie]

zamowilam ostatnio Belgariade i Malloreon. Cos z fantastyki
_________________

[metka]

tak się zastanawiałam, czy jest tu jakiś wątek o książkach i proszę... nie rozczarowałam się

ja kocham książki, pochłaniam je dniem i nocą a gdybym mogła, to przez sen też w kuchni, łazience, autobusie, podczas lunchu (jak nie ma akurat z kim wyjść i pogadać przy kawie), w łóżku i w ogóle... i zapach książek, uwielbiam

no, to polecam Sarah Waters i jej "Muskając aksamit".
jeśli kogoś interesuje wiek XIX, ulice Londynu i miłość, namiętność między dwiema młodymi dziewczynami a do tego zdrada, rozpacz i próba nauczenia się bycia sobą- gorrrrrąco polecam. Oderwać się nie potrafiłam.



_________________

[Liziii]

to pewnie moja mama mialaby radoche... ona lubi ten typ literatury..
Ja wole intryge i tajemnice ale szpiegowska
_________________

[metka]

Liziii, ale te opisy to naprawdę nie jest "jej dłonie delikatnie muskały jej uda" , tylko wprost opisywane jest co ze sobą robią i naprawdę... jak ktoś ma bujną wyobraźnię, to ma pole do popisu.

Swoją drogą, to nie jest żaden erotyk a całość napisana jest wprost ale jednak subtelnie. rzadko się to zdarza. no i była to pierwsza książka u mnie, w której mowa o lesbijstwie.

a szpiegowskie to Coben, Krajewski, Christie, Joe Alex i... muszę przeszukać mój księgozbiór
_________________