Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewelinka89 moderator
Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Sro 9 Mar 2011, 22:28 Temat postu: |
|
|
straszna_dama napisał: | Wiesz Ewelinko, czasem to nie jest kwestia samego "papierka", ale trochę ważniejszych spraw. Są na forum dziewczyny wierzące, praktykujące, dla których ślub kościelny ma wymiar duchowy i jest bardzo ważny jako sakrament, a nie chęć pokazania się. One czekają na swój dzień, jest to dla nich po prostu ważne. Natomiast cywilny, na szybko i "jako formalność" był dla nich potrzebny na przykład do uzyskania kredytu na mieszkanie. I ze ślubu cywilnego przy dobrych chęciach można zrobić przedstawienie, a konkordatowy przeżyć skromnie i spokojnie, nie ma na to żadnej reguły. |
Owszem, jeżeli chodzi o wymiar religijny rozumiem (w końcu taka potrzeba może przyjść z czasem).. Ale (przynajmniej mówię o odczuciach wyczytanych na forach, bo w rzeczywistości nie spotkałam się z tym) zazwyczaj mówi się o kosztach (a przecież sam koszt ślubu kościelnego to kilkaset złotych..), kilka razu próbowałam wypytać jakież to koszta (tak, wiem że co łaska oznacza różne kwoty, ale nie przesadzajmy, że te nawet 1000 zł młodzi będą odkładać przez lata małżeństwa;p) to zawsze chodziło o wystawne wesele. A to już dla mnie mija się z celem. |
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Sro 9 Mar 2011, 22:41 Temat postu: |
|
|
Ewelinko, mam wrażenie, że gdzieś w środku drażni Cię to, że ślub cywilny jest postrzegany jako mniej poważny, właśnie jako formalność. Rozumiem, nie Ty jedna chciałabyś, aby było to coś wyjątkowego, nie zwykłe spotkanie z urzędnikiem, ale ostatecznie jak będzie zależy od Was. Nie doszukuj się jednak dziury w całym i nie krytykuj tak ślubu konkordatowego, bo poza wszystkimi wytykami, które wypisujesz istnieje druga, jasna strona i tam nie musi być aż tak źle. A zamiast tracić czas na niepotrzebne dyskusje wyższości jednego ślubu nad drugim poszukaj ciekawych inspiracji, na naszym forum nie brakuje ich. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka89 moderator
Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Sro 9 Mar 2011, 22:52 Temat postu: |
|
|
straszna_dama napisał: | Ewelinko, mam wrażenie, że gdzieś w środku drażni Cię to, że ślub cywilny jest postrzegany jako mniej poważny, właśnie jako formalność. Rozumiem, nie Ty jedna chciałabyś, aby było to coś wyjątkowego, nie zwykłe spotkanie z urzędnikiem, ale ostatecznie jak będzie zależy od Was. Nie doszukuj się jednak dziury w całym i nie krytykuj tak ślubu konkordatowego, bo poza wszystkimi wytykami, które wypisujesz istnieje druga, jasna strona i tam nie musi być aż tak źle. A zamiast tracić czas na niepotrzebne dyskusje wyższości jednego ślubu nad drugim poszukaj ciekawych inspiracji, na naszym forum nie brakuje ich. |
Owszem, z jednej strony nie ma to większego sensu bo każdy wie swoje. Ale trochę dziwi mnie to i liczyłam na jakąś polemikę z osobami z takim podejściem, żeby zrozumieć tok myślenia, ot co. |
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Sro 9 Mar 2011, 22:56 Temat postu: |
|
|
Jeśli w zamierzeniu leży wyłącznie polemika to ja chętnie mogę, jeśli masz zamiar leczyć żal - odpada. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka89 moderator
Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Czw 10 Mar 2011, 0:11 Temat postu: |
|
|
Nie żałuję naszej decyzji. Nie przeceniam też otoczki kosztem samej 'formalności', skupiam się na tym co jest istotne. Jednak nie spotkałam się z logicznym wyjaśnieniem pobudek, którymi kierują się osoby biorące dwukrotnie ślub (oprócz tych, które uważam za stereotypowe). Już mamy jakieś wyjaśnienie, kwestia wiary. Chętnie poznam kolejne argumenty. Mam nadzieję, że nie razi to nikogo - po prostu jak czegoś nie rozumiem szukam wyjaśnień |
|
Powrót do góry |
|
|
straszna_dama guru
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Czw 10 Mar 2011, 6:57 Temat postu: |
|
|
Sprawa wiary jest tu naistotniejsza, jeśli ktoś jest wierzący traktuje to normalnie i nie zastanawia się dlaczego. A po co wcześniej sam cywilny? Chociażby wspominamy kredyt na mieszkanie w opcji Rodzina na swoim. Jeśli nadarzyła się możliwość kupienia mieszkania, a do ślubu konordatowego zostało jeszcze trochę czasu podejmuje się decyzję o cywilnym. Wspominałam, tu na forum są dziewczyny, które tak własnie zrobiły. Inna sprawa to chęć sformalizowania związku, bo z różnych pobudek nie chce się żyć w konkubinacie. Potraktowanie wtedy ślubu cywilnego jako zwykłą formalność i dopiero pózniej odłożenie pieniędzy na wesele. Mam tu na myśli konkretnie to, że akurat młodzi chcą być razem, ale nie mają aktualnie pieniędzy, żeby takie wesele urządzić i chcą na nie odłożyć. Nie widzę w tym nic złego, tez nie jestem zwolenniczką mieszkania "na kocią łapę" w dłuższej perspektywie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka maniak
Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 1386
|
Wysłany: Czw 10 Mar 2011, 9:01 Temat postu: |
|
|
My wzięliśmy cywilny, bo potrzebowałam ubezpieczenie, a straciłam swoje rezygnując z pracy (bezrobotny mi się nie należał, bo miałam umowę o dzieło w innym miejscu pracy).
Zaprosiliśmy tylko najbliższą rodzinę - 30 osób.
Za 2 miesiące bierzemy kościelny (z potrzeby emocjonalnej tak to nazwijmy). Weselicha też nie będzie, bo nie mamy na to pieniędzy. Będzie obiad dla rodziny - ale tym razem 50 osób, nie 30. _________________ Ślub cywilny
Ślub kościelny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia Katarzynka uzależniony
Dołączył: 31 Sie 2010 Posty: 572 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 10 Mar 2011, 9:22 Temat postu: |
|
|
Tak jak piszą dziewczyny - to kwestia punktu widzenia.
Osobiście wkurza mnie, gdy moi niewierzący znajomi nagle hyc! biorą ślub kościelny, bo co ludzie powiedzą, bo taka tradycja, bo suknia i kwiaty. Potępiam to. Natomiast są ludzie, którzy traktują to serio ze względu na Boga, nie wiem, czy jest ich wielu, ale są. Ślub cywilny wcześniej pewnie też ma jakieś uzasadnienie. Podobnie zrobiła moja babcia, nie chciała brać kościelnego bez przekonania i kiedy dojrzała do tej decyzji, poszła.
My z narzeczonym nie jesteśmy katolikami. Ja ogromną wagę przykładam do ślubu cywilnego, bo łączę się w małżeństwie z mężczyzną, którego kocham.
Ostatnio zdenerwował mnie mój wujek, powiedział, że po co robię wesele skoro to tylko cywilny. Głupi pogląd, każdy ma prawo do pięknego przyjęcia z okazji ślubu, nieważne jakiego. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pralinka guru
Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 4442 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 29 Mar 2011, 20:54 Temat postu: |
|
|
Mój cywilny ślub będzie pełnowartościowym ślubem. Co z tego, że mniejsza otoczka nić na kościelnym, ale tak samo ważny. Dla nas niewierzących ślub cywilny jest tak samo wazny jak kościelny dla wierzących i może być tak samo piekny. Najbliższi, piękne kwiaty, piękna suknia ślubna tylko jeszcze nie wiemy gdzie _________________ Ślub cywilny, to aż cywilny, a nie tylko cywilny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuchwała kandydat
Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 57
|
Wysłany: Sro 30 Mar 2011, 11:00 Temat postu: |
|
|
Pralinka cudownie!
"niewierzących ślub cywilny jest tak samo ważny jak kościelny dla wierzących"
i ja się z tym zgadzam też mam tylko cywilny
ale będzie to mój jedyny ślub ale za to jakże wspaniały _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |