Opalenie

[katii777]

Mi tez tak mowili, dlatego poszlam sama sprawdzic:) Wazne zeby sie nie opalac w dzien, slubu, tylko dwa dni wczesniej. Wtedy nadmiar opalenizny juz sie zmyje i nie bedzie brudzic. A zaciekow nie ma, troszke sie rozni od samoopalacza:) Jeyne co jest niefajne, ze po tym calym natryskaniu musisz stac prawie 20 minut jak pajacyk, tak zeby nogi sie nie laczyly i rece nie dotykaly ciala:)
_________________

[Agnusss]

Muszę tego spróbować, nie chce być blada jak ściana,a jednocześnie solarium odpada. Jakoś przed sylwestrem wypróbuję, żeby na ślubie nie było pomarańczowej masakry.
_________________

[KiSe]

ja juz zaczęlam seanse w solarium, do slubu 4 mies , ale chciałam zobaczyc jak będzie wyglądac fryzura slubna i makijaż jak będę opalona bo podobno jest duża różnica
_________________

[Liziii]

ja tez niebawem zaczynam opalanko
_________________

[maartusiaa_87]

to też zależy od łóżka, a raczej od lamp czy opalają normalnie czy te nowe brązujące plus
ja też jestem blada blondynką
także teraz przed sylwestrem byłam w sumie 6 razy i taka mulatka ze mnie byłam na tych brązujących plus

[Lila]

Ja stawiam na naturalną opaleniznę Ślub pod koniec sierpnia, więc na pewno uda mi się złapać wystarczająco dużo słońca. Opalam się na bardzo ładny naturalny brąz, a solarium kojarzy mi się zawsze z bardziej marchwiowym odcieniem (choć nie próbowałam na sobie). Jedyny problem to ślady po ramiączkach i różnorodnych fasonach bluzek jakie będę nosić latem, bo nawet na krótkim spacerku po mieście można się nieźle samoistnie opalić
_________________

[ruda87]

ja przewiduję tylko jakieś 2 wizyty w solarium przed ślubem. Nie chcę być jak mulatka, zalezy mi tylko na równomiernym kolorycie skóry.... chociaż pewnie mnie już chwyci brąz, bo moja skóra opala się szybko i na brązowo. Mojego A. też raz wyślę do solarium, żeby nie był kontrastowo biały przy mnie

[Lady_S.]

a ile wcześniej najlepiej iść do solarium? W sumie byłam tylko raz w życiu na 5 minut,ale na lampach brązujących(jak to ładnie ujęli w salonie morska opalenizna) i przez te 5 minut skóra nabrała ładnego, zdrowego koloru. Niby ślub mam w październiku,więc troszkę przez lato mnie opali,ale chciałabym mieć równomierny kolor skóry, bo jak ubiorę sukienkę to głupio by wyglądały ślady po ramiączkach od stroju..

[KiSe]

kurcze niech ta zima się już skończy bo nie mogę się wybrać do solarium, jak sobie pomyśle , że mam się rozebtać ,a tam tak zimno ...........grrrr

Mi w solarium powiedziała pani, żeby mieć delikatną opalezizne wystarczy 2 razy w tyg przez miesiąć zaczynając od np 4 minut do 10 a potem tylko raz w tyg na podtrzymanie opalenizny raz w tyg na np 8 minut
_________________

[Coni]

My chodzimy na solarium raz w miesiacu i szczerze powiedziwaszy dla nas jest to wystarczajace. Zaczelam juz w listopadzie (wtedy bylam dwa razy), by na sylwestra byc troche brazowiejsza
U nas sa tez takie lozka, gdzie przed polozeniem sie do opalania robi sie analize skory. Wtedy ono samo ustala nasilenie lamp i raczej sie przy niem nie idzie poparzyc. Ja na nie chodzilam na poczatku, gdy jeszcze bladzioch byl ze mnie
_________________