Salon Mot a Mot Wawa - usługowa katastrofa

[pinawela]

Jak wychodziłam za mąż to miałam identyczną sytuację że bałam się ogromnie o swoją sukienkę że nie dojdzie na czas. Przeczytając opinie nt tego wstrętnego salonu mialam ogromny stres (którego i tak przed ślubem nie brakuje) ale sukienktę już wtedy zamówiłam wiec pozostało mi tylko czekać. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło po wielkich awanturach i nachodzeniach dostałam swoja sukienkę. Szczerze współczuję każdej z Was która nie otrzymala sukni chyba zapłakałam bym sie!
I teraz mam do sprzedania w korzystnej cenie:) model: LOVE w rozmiarze 36. Jeśli któraś z Was byłaby zainteresowana proszę pisać na forum.
Pozdrowienia i trzymam kciuki aby wszystko sie dobrze skończyło dla każdej z Was!!

[MissIndependent]

LenaMeg, ciesze się, e przynajmniej jednak suknię, za którą zapłaciłaś Ci dostarczyli, szkoda, że niedopasowaną i brudną, ale grunt, że sukienka na ślub jest
_________________

[pomadka206]

nie no współczuje po prostu. suknia to może i wspaniały zakup ale i najbardziej stresujący. kupujemy ją pare miesięcy wcześniej, często przed pierwszą przymiarką już się ma własny jej obraz w głowie i po założeniu jej przeżywamy szok albo pozytywny bo ją gorzej zapamiętaliśmy, albo co gorsze jesteśmy załamane bo już nam się nie podoba i wpadamy w panikę "co teraz?!". a tu jeszcze taki cyrk w salonie żeby odstawiać! oburzające, jakby stresów było mało i to na sam koniec!

[ciszka]

Polecam studio mody slubnej The-A fashion. Kameralna i miła atmosfera, a sukienki naprawde super oryginalne i odjechane. Co prawda dosyć drogie ale jesli ktoś ma trochę kasy to naprawde warto. Ja zaryzykowałam i zrobiłam na slubie mocne wrażenie.

[eve30]

WITAM...
NIESTETY MUSZE DOŁĄCZYC DO NARZEKAJĄCYCH NA SALON MOT A MOT


Kupiłam suknie( na szczęście odebrałam) ale z umowy nie ma już kto sie wywiązać...suknia za duża a salonu już nie ma...więc czekają mnie koszty przeróbki sukni...
jak można tak oszukiwać ludzi...nie jestem złośliwa ale chyba wybiore się do inspekcji praw konsumenckich...tak nie może byc...naciągają ludzi a póżniej umywają sie...Pani sprzedająca zapewnia -pralnia przeróbki bez problemu...suknia brudna Bogu tylko dziekuje że nie zostawiłam jej w salonie...

UWAŻAJCIE...SUKNIE PRZEŚLICZNE ALE ZDECYDOWANIE STRACĄKLIENTÓW

[kama]

Hej,

Salon mot a mot a Warszawie oszukał mnie w ochydny, wredny sposób. Problemem w nim nie sa tylko kłamliwe sprzedawczynie, ale przede wszystkim właścicielka - która dobrze wie co robi oszukując ludzi od lat. Oczywiście nie ma do niej dostępu - dopiero adwokat znalazł dane jej firmy. Oszukali mnie w ten sposób, że dopiero w ostatni dzień przed ślubem dostałam suknię i to nie nową, która przyszła z Paryża, ale tę samą, którą oglądałam w salonie kilka miesięcy wcześniej. Oczywiście brudną i nie moj rozmiar. Nie daruję im tego, bo nie chciałabym, żeby ktoś jeszcze tyle się udenerwował. Do tego musiałam za nią zapłacić cenę jak za nową. Rozmawiałam już z adwokatem. Problem jest tylko taki, żeby zebrać większą liczbę oszukanych osób. Byłam w Paryżu w firmie skąd przychodzą suknię, tak więc już tam wiedzą, że pracują z oszustami. Też napiszę do Rosa Clara, a także poinformuję K.Lagerfelda. Jeśli macie ochotę, piszcie na kama.poste@poczta.fm

[kama]

Hej, dotarla do Ciebie moja wiadomosc? Bo wyslalam, ale nie wiem, czy dobrze...

[kama]

Hej,
Szczerze wspolczuje. Mam namiar na ich firme od mojego adwokata.

[kama]

Mam dane tej firmy. Piszcie na kama.poste@poczta.fm Chetnie pomoge. A Wy jak chcecie pomoc mi, zeby prawnie z nimi skonczyc, to piszcie. Do sadu potrzeba wielu swiadkow, bo inaczej nic z tego.

[beemusia]

Czy sprawa z salonem mot a mot jest już w sądzie? Kupiłam u nich sukienkę w zeszłym roku zimą, ślub miał być w sierpniu, ale trochę zmieniły się plany i ślub biorę w maju 2010. Suknia przyszła do mnie kurierem w sierpniu (jestem z gdańska), z paniami z salonu umówiłam się że poprawki zrobimy 2-3 miesiące przed ślubem, chciałam niedawno pojechać do salonu z suknią i zrobić poprawki (suknia jest za długa!)... ale salonu nie ma, a telefon nie działa... dobrze że mam trochę czasu do ślubu, ale na poprawki to kolejny stres no i trzeba wydać kolejne pieniądze, a miałam mieć to w cenie...