Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Duchowe przeżycie ślubu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Ślub konkordatowy czy cywilny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yvonne
gaduła
gaduła


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 434
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pią 25 Kwi 2008, 11:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MissIndependent napisał:
sama poczułabym się co najmniej głupio gdybym teraz dostała zaproszenie na ślub z adnotacją, że mam przystąpić do komunii świętej, a odstępstwo od tego życzenia będzie niemile widziane... takich rzeczy po prostu się nie robi.

to nie jest tak, że ja komuś każę iść do komunii.. to będzie tylko zaznaczenie naszego pragnienia, a jak ludzie zareagują to już ich sprawa. ja po prostu poproszę i to nie jest rozkaz, ani nie bede nikogo sprawdzać ani rozliczać czy byli u komuni czy nie. i nie napiszę na pewno, ze ktoś MA przystąpić do komuni.. no bez rzesady, trochę wyczucia mam... ale skoro ludzie przychodzą do kościoła, to niech wiedzą, że dla mnie najważniejsza jest modlitwa w naszej intencji a nie prezenty czy kasa. po stokroc wolałabym, zeby ludzie chętniej przystąpili do komunii, niż przynosili koperty wypchane pieniędzmi. a poza tym moja rodzina, raczej nie należy do takiej która mogłaby poczuć się taką prosbą( podkreślam prośbą a nie rozkazem!) urażona.
ale dzięki za to, ze wypowiedziałaś swoj zdanie. mimo różnicy zdańuśmiech
pozdrawiam ciepłouśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger
dianicho
maniak
maniak


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1089

PostWysłany: Pią 25 Kwi 2008, 13:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jak uwazasz, decyzja zawsze nalezy do osoby zainteresowanej..

ja osobiscie zgadzam sie z Miss w 100%, i w swojej sytuacji - seks przed slubem, antykoncepcja - czulabym sie zaklopotana Twoja prosba, bo jak dla mnie to kwestia rachunku sumienia, a to jest zbyt osobiste by w to wnikać..

ale wazne ze wiesz ze rodzina dobrze zareaguje, u mnie raczej czuliby sie zazenowani - bo skoro moi rodzice sa po cywilnym jak moge innych prosic o cos takiego..

dla mnie naprawde najwazniejsze bedzie ze ja skoncze z grzechem - bede juz miala meza i seks bedzie naszym "obowiazkiem" malzenskim, nie bede sie czula winna robiac to wbrew Bogu..

a inni - coz.. nie wiem czy to najlepszy moment na "umoralnianie" chocby prosba.. bo same widzicie jak reagujemy na slowa na naukach, one tez sa w dobrej wierze powiedziane, ale sa tak odmienne od naszego spojrzenia ze odczuwamy to jako "presje", "nagane" no i nie ukrywajmy nieraz tak sa powiedziane by nas przytloczyc swoja grzesznoscia..
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agbar
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 743

PostWysłany: Pon 28 Kwi 2008, 18:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Yvonne myślę, że nikt nie powinien poczuć się urażony taką prośbą. Wystarczy to ubrać w odpowiednie słowa. W ten sposób przypomnisz wszystkim co jest tego dnia najważniejsze. Sama łapię sie na tym, że więcej serca i uwagi wkładam w przygotowanie wesela, a przecież nie ono jest najważniejsze. Centrum tego dnia powinien być kościół i to co tam będziemy sobie przysięgać. To właśnie z tymi wypowiadanymi słowami stajemy się MĘŻEM i ŻONĄ. Zakładamy rodzinę. Próbuję tez to uświadomić mojemu T. On uważa ślub za zwykłą formalność i wcale nie wchodzi w sprawy duchowe. Trochę mnie to boli. Nie wiem jak zmienić jego podejście. I tak za swój sukces uważam to, że częściej (tzn teraz co tydzień) chodzi do kościoła.
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Yvonne
gaduła
gaduła


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 434
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pon 28 Kwi 2008, 20:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

już nawet zapóźno, bo zaproszenia już się robiąoczko
nasze zaproszenia wyglądają tak:
Iwona i Jakub
pragną z radością zaprosić

Sz..P.................

na Ceremonię Zaślubin, która odbędzie się 30.08.2008. o godzinie 15:00
w kościele p.w. Miłosierdzia Bożego .

Po Uroczystości Zaślubin zapraszamy serdecznie na Przyjęcie Weselne,
które odbędzie się w restauracji „Pasjonata” .

Licząc na Waszą obecność, prosimy o otoczenie nas modlitwą oraz przyjęcie
Komunii Świętej w naszej intencji.

Prosimy o potwierdzenie przybycia do dnia 15 lipca 2008 pod nr telefonu:
Iwona Jakub


myślę, że taki tekst, faktycznie nie powinien nikogo urazić.
uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger
agbar
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 743

PostWysłany: Pon 28 Kwi 2008, 21:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Według mnie jak najbardziej jest na miejscu i nie uderza w niczyje sumienie. Nikogo w ten sposób nie pouczacie, a tylko zwracacie uwagę na to, co jest dla was ważne.
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dianicho
maniak
maniak


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1089

PostWysłany: Pon 28 Kwi 2008, 21:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja też mimo swoich wypowiedzi wczesniej, zgadzam sie ze taki tekst niekogo nie powinien urazic, bo jest bardzo subtelny..
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Yvonne
gaduła
gaduła


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 434
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pon 28 Kwi 2008, 21:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dianicho.. bo ja rozumiem że można byłoby to samo powiedzieć w sposób bardzo nachalny , ale to nie było moim zamiarem. chciałam podkreaslenia tego co jest ważne i żeby to było w formie prośby a na pewno nie rozkazu.uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger
MissIndependent
moderator
moderator


Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 6409
Skąd: gliwice/zabrze

PostWysłany: Wto 29 Kwi 2008, 9:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Yvonne, 'ubraliście' to rzeczywiście bardzo subtelnie i nie rażąco uśmiech choć czy żadna osoba czegoś sobie tam nie 'pomyśli' głowy nie dam.... po prostu tego nie da się przewidzieć. w takiej sytuacji dziwnie może się poczuć każda osoba. ale w ten jeden dzień najważniejsi jesteście wy Twisted Evil (i Bóg). wyniosłam to przekonanie z programu "Bridezillas" i uważam, że jest prawdziwe. jeśli panna młoda chce coś zrobić należy jej na to pozwolić Twisted Evil

Cytat:
Próbuję tez to uświadomić mojemu T. On uważa ślub za zwykłą formalność i wcale nie wchodzi w sprawy duchowe. Trochę mnie to boli. Nie wiem jak zmienić jego podejście.

mój Jacek też tak zaczął mówić w pewnym momencie, powiedział nawet, że ślub nie potrzebny, że jemu już wystarczy, że będziemy razem i nic więcej.... on! ten który co tydzień chodzi do kościoła, uczestniczy w jakiś religijnych spotkaniach i widać na pierwszy rzut oka, że religia to coś ważnego w jego życiu Shocked tak był nastawiony po rozmowie z kumplem, który też jakiś czas temu sie hajtnął, ale ksiądz mu coś tam utrudniał, bo koleś chciał wziąć ślub w całkiem innej parafii, a proboszcz nie chciał się zgodzić....Jacek stwierdził, że teraz to tylko biurakracja u nas się szerzy Rolling Eyes no i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że mi jednak zależy na ślubie (odkryłam to dopiero niedawno Cool ), a i jemu by za jakiś czas czegoś w naszym związku brakowało.... przyznał mi rację i pobieramy się, już nie zważając na nic uśmiech ja już zdecydowałam, że nawet jeśli za dwa lata nie będzie nas stać na przyjęcie w restauracji i nie bd miała najpiękniejszej sukni ślubnej to i tak ten ślub się odbędzie Wink [/b]
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
dianicho
maniak
maniak


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1089

PostWysłany: Wto 29 Kwi 2008, 10:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

najgorsi wlasnie sa tacy "serdeczni doradcy" - po co Ci slub? przeciez tyle bab na swiecie, wolnosc Ci odbierze, bedziesz zonkosiem, pantoflarzem...

bardzo czesto nie jest to szczera i budujaca "krytyka" tylko takie gadanie jak to dobrze ma ten co tak mowi, jaki to on jest niezalezny i wolny...

przynajmniej ja z takimi typami sie spotkalam i mowie o facetach bo kolezanki - spytaja czemu tak mlodo, ale za chwile o jak fajnie, to juz ten jedyny.. kurcze, zazdroszcze.. po prostu my jako baby inaczej do tego podchodzimy język
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Yvonne
gaduła
gaduła


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 434
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Sro 30 Kwi 2008, 18:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dianicho napisał:
najgorsi wlasnie sa tacy "serdeczni doradcy" - po co Ci slub? przeciez tyle bab na swiecie, wolnosc Ci odbierze, bedziesz zonkosiem, pantoflarzem...

tak mówią Ci którzy nie spotkali jeszcze prawdziwej i jedynej miłości;)
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Ślub konkordatowy czy cywilny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group