|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Faraonka początkujący
Dołączył: 09 Cze 2009 Posty: 1 Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 9 Cze 2009, 12:39 Temat postu: |
|
|
a czy ktos zna moze taki zwyczaj
ze dziecko mowi jakis wierszyk
albo spiewa jakas piosenke na weselu?
jesli znacie to prosze o jakas rade
poniewaz troche juz pozno (13.06)
a ja dopiero teraz sobie uswiadomilam
ze moje dziecko mogloby swojej cioci
cos na weselu powiedziec
a moze jakas laurka i zwykle "sto lat"
co myslicie?
P.S. jestem nowa, ale wierze ze mi pomozecie :* |
|
Powrót do góry |
|
|
Pablo&Aga gaduła
Dołączył: 28 Lip 2009 Posty: 339 Skąd: Kraków - Azory
|
Wysłany: Czw 30 Lip 2009, 7:22 Temat postu: |
|
|
Dużo ciekawych zwyczajów tu widzę. u nas będzie pewnie dla Agusi coś niebieskiego ......
bierzemy ślub w miesiącu z literą R, bramy to może jakieś napotkamy, ale część to chyba dzieje się bez organizacji przez młodych (np. rzucanie ryżem, pieniążkami, płatkami róży pod kościołem).
Ale jak się kocha to zawsze życie się ułoży. I tu żadne przesądy już nie pomogą
Jak byliśmy u kamerzysty to pokazał nam dość ciekawą tradycje jaką uwiecznił. Jedna z Par przed całą uroczystością przybyła wcześniej do kościoła, normalnie weszli jako para przez środek i zajęli swoje miejsca przed Ołtarzem. Całe wejście miało swoją oprawę muzyczną (ale nie utwór na ślub - Marsza Wagnera itp) i rozpoczęło się odśpiewanie Litanii do Wszystkich Świętych potem znowu wrócili do drzwi kościoła. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
monik@ bywalec
Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 159 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sro 9 Gru 2009, 14:38 Temat postu: |
|
|
ja mam pytanie, czy Wy wierzycie w te wszystkie przesądy i zamierzacie się ich trzymać?bo mnie one nie przekonują. mieszkamy z narzeczonym już ponad rok ze sobą i chcielibyśmy przygotowywać się do ślubu razem u mnie w domu żeby mieć nad wszystkim kontrolę. Jestem zdania, że przestrzeganie przesądów nie wpłynie ani pozytywnie ani negatywnie na nasze wspólne życie. Oczywiście jest to rodzaj tradycji ale przecież nie wszystkie śluby muszą być od poczatku do końca tradycyjne, prawda? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
monik@ bywalec
Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 159 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sro 9 Gru 2009, 14:38 Temat postu: |
|
|
ja mam pytanie, czy Wy wierzycie w te wszystkie przesądy i zamierzacie się ich trzymać?bo mnie one nie przekonują. mieszkamy z narzeczonym już ponad rok ze sobą i chcielibyśmy przygotowywać się do ślubu razem u mnie w domu żeby mieć nad wszystkim kontrolę. Jestem zdania, że przestrzeganie przesądów nie wpłynie ani pozytywnie ani negatywnie na nasze wspólne życie. Oczywiście jest to rodzaj tradycji ale przecież nie wszystkie śluby muszą być od poczatku do końca tradycyjne, prawda? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
monik@ bywalec
Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 159 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sro 9 Gru 2009, 14:39 Temat postu: |
|
|
ja mam pytanie, czy Wy wierzycie w te wszystkie przesądy i zamierzacie się ich trzymać?bo mnie one nie przekonują. mieszkamy z narzeczonym już ponad rok ze sobą i chcielibyśmy przygotowywać się do ślubu razem u mnie w domu żeby mieć nad wszystkim kontrolę. Jestem zdania, że przestrzeganie przesądów nie wpłynie ani pozytywnie ani negatywnie na nasze wspólne życie. Oczywiście jest to rodzaj tradycji ale przecież nie wszystkie śluby muszą być od poczatku do końca tradycyjne, prawda? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
KiSe guru
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 2269 Skąd: Poznań/Oświęcim
|
Wysłany: Sro 9 Gru 2009, 15:39 Temat postu: |
|
|
heheheheh aż Ci się 3 razy wysłało
Ja osobiście nie wierze w przesądy _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta_ges moderator
Dołączył: 02 Paź 2009 Posty: 7062 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sro 9 Gru 2009, 16:02 Temat postu: |
|
|
Ja i Ł. w przesądy nie wierzymy. Jaki wpływ na nasze życie może mieć to czy będę miała coś starego coś nowego itd czy nie To tak jak z czarnym kotem który przebiega drogę.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
florzak guru
Dołączył: 12 Cze 2009 Posty: 5818
|
Wysłany: Sro 9 Gru 2009, 23:13 Temat postu: |
|
|
marta_ges, zgadzam się z Tobą _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
katarzyna gaduła
Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 332 Skąd: Suwalszczyzna
|
Wysłany: Czw 10 Gru 2009, 0:45 Temat postu: |
|
|
My nie przestrzegaliśmy teraz mąz chodził ze mną wybierać suknię a ja z ni garnitur chcieliśmy do siebie na ślubie pasować
A a późniaj się śmiał że przesąd z tym że pan młody nie może zobaczyć sukni wcześniej wymyślił ktoś ko nie chciał godzinami przesidywać w salonach... Ale w końcu udało nam się znaleść śliczną suknie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda87 guru
Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 2921
|
Wysłany: Czw 10 Gru 2009, 0:51 Temat postu: |
|
|
katarzyna napisał: |
A a późniaj się śmiał że przesąd z tym że pan młody nie może zobaczyć sukni wcześniej wymyślił ktoś ko nie chciał godzinami przesidywać w salonach |
tak ! tak! tak!
oto posiadłyśmy odwieczną tajemnicę i źródło tego przesądu |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|