czym rozświetlamy mordki i maskujemy średnioładny dekolt?

[uayo]

Cześć.
Mam zagwozdkę natury iście kobiecej. Strój już mam, buty - prawie, obrączki czekają... pozostało pomyśleć o przygotowaniu ciała do ślubu Otóż, po wypróbowaniu lepszych i gorszych podkładów, zdecydowałam się na La Roche Posay Toleriane w najjaśniejszym odcieniu. Pięknie się rozprowadza, a cera jest naprawdę jednolita. Żaden inny fluid (no może oprócz dano nie widzianego Vichy Aera Teint z pomarańczową nakrętką) nie dał mi takiego efektu! Także polecam La Roche. No ale matowienie to nie wszystko. Trzeba by pokryć twarz pryzmą czegoś błyszczącego, aby wyglądać na rozpromienioną w różnych tego słowa znaczeniach Ostatnio czytałam o prasowanym pudrze rozświetlającym Sephory (z tłoczeniem w kwiatuszki). Dziś idę testować. A czego Wy użyjecie / używacie / używałyście? Nie lubię zbyt wyrazistego błysku, jedynie subtelne rozświetlenie drobinkami (nie brokatem!)...
Kolejna zagwozdka to ramiona i dekolt, które tego Dnia będę miała odkryte. Taką mam skórę, że czasem niespodziewanie pojawi mi się czerwony prychol w tych obszarach Macie jakieś sposoby? puder / podkład / korektor? Trochę nie wyobrażam sobie pokrywania się po biust podkładem - zeszła by chyba na taki zabieg cała tubka kosmetyku
Słucham porad mniejszych i większych Pozdrawiam!
_________________
Hold on say yes, while people say no!

[matleena]

La roche posay toleriane faktycznie rewelacyjnie kryje - ale osadza sie strasznie w zmarsdzczach ;/ testowałam wiele podkładów na sobie jak i na innych jako że jestem wizazystką, ale jeszcze żaden nie podreślał tak mocno zmarszczek jak ten ;/ wiec ja nie polecam. ale ile ośób tyle opinii


co do rozświetlania twarzy - produktów rozświetlających jest wiele, najlepiej kupic rozświetlacz który daje taką świetlistą mgiełke i nie widać strikte żadnych drobinek czy brokatu

co do dekoltu - jeśli pojawią sie pojedyncze wypryski to można zakryć korektorem malowanie całego dekoltu mija się z celem - ja nawet jak dziewczyna ma problematyczny dekolt to wole go nie ruszac - no chyba ze dziewczynie bardzo zależy - ale trzeba pamietac ze przy pomalowaniu dekoltu podkładem i pudrem może ubrudzić się suknia ślubna - mamy tez kolejną część ciała którą możemy przybrudzić gości... poza tym jeśli ktoś sie mocno poci (bo to tez wazna kwestia) to wszystko sie moze zaczać zlewac mimo utrwalenia - ja polecam dbanie o dekolt i ramiona przed ślubem - peelingi, nawilżanie i smarowanie dekoltu kreme z wysokim filtrem by sie nie spalił mocno słoncem i nie był nadmiernie opalowny
_________________
MAKIJAŻ ŚLUBNY ŚLĄSK! www.matleena.pl

[uayo]

O, dzięki, Matleena Mam nawet korund kosmetyczny do peelingu, tylko jakoś zawsze zapomnę użyć. Parę razy masowałam nim twarz i ja - na co dzień wielki sceptyk wobec kosmetycznych rewelacji - jestem naprawdę zadowolona z efektu. W ogóle jeśli chodzi o pielęgnację, od ok. pół roku totalnie przerzuciłam się na naturalne kosmetyki: czyste masło shea, masło kakaowe, olej kokosowy (boski! mój ulubiony! do wszystkiego - od włosów po pięty!), korund, mydło aleppo (nie wszyscy lubią, bo śmierdzi olejem), oleje, glinka do maseczek... Powiem Wam, że nie wiem, jak to się stało, że mając takie cuda natury ktoś zaczął kombinować z kosmetyką na tyle, że natura zeszła na dalszy plan, a rynek zalewają potoki chemii... Mając buteleczkę oleju z jakiegoś owocu / kwiatu / orzecha (ja mam krokoszowy, migdałowy i z awokado), olejek eteryczny, glinkę i trochę pomysłów można stworzyć bardzo skuteczne kosmetyki! A lepszego peelingu niż zwykła mielona kawa, to chyba nie znam
No ale zjechałam trochę z tematu Otóż byłam dziś w Sephorze i akurat natrafiłam na promocję typu "Kup 3, płać za 2". Jestem nawet zadowolona, bo nabyłam 2 beżowe cienie - jeden mieniący się pięknie, drugi matowy oraz wielki potrójny puder. Kasetka ma średnicę bliską średnicy płyty CD, a w środku 3 w 1 - subtelny bronzer, puder matujący i pryzma drobinek rozświetlających. Kosztował 65 zł, ale nie żałuję, bo starczy mi go chyba do końca życia Zrobiłam próbę makijażu. Wszystkie pudry spisują się całkiem fajnie. Jutro pomaluję się nimi na dłużej niż chwilkę przed lustrem, zobaczymy, jak długo się utrzymają, a raczej utrzyma, bo chyba na pierwszy rzut użyję bronzera - nie jest to jakiś murzyński odcień i właśnie dlatego go kupiłam, bo jestem bladzioch Jak mam za dużo bronzera, to wyglądam jak cyganiątko Odcień z Sephory jest akurat dla mnie.
_________________
Hold on say yes, while people say no!

[kiwi123]

Ja uwielbiam suchy olejek nuxe jako rozświetlacz do ciała. Do twarzy polecam puder z drobinkami Isadory i taki sam ma też Danni. Do maskowania dekoltu najlepszy jest puder w kremie korekcyjny-kamuflaż DANNI(zamaskuje wszelkie niedoskonałości - nawet przebarwienia) i dla utrwalenia najlepiej jeszcze się machnąć pudrem fiksującym też z tej firmy.

[matleena]

ja bym tak nie obstawiała na firme Danni, to tania firma, nie do konca znana i sprawdzona... niektórym moze pasowac, ale podejrzewam ze jak ktoś miał styczność z czymś lepszej jakosci to roznice zobaczy
_________________
MAKIJAŻ ŚLUBNY ŚLĄSK! www.matleena.pl

[martita8503]

matleena mam do Ciebie pytanie jako że jesteś specjalistą
byłam juz nie raz malowac się u kosmetyczki i za kazdym razem prosilam o nie nakładania dużej ilości podkładu/pudru i za kazdym razem słyszałam, że aby efekt się utrzymał to musi go być tak duzo, ale po 2-3 godzinach się wchłonie i będzie wyglądac duzo naturalniej. Nienawidzę efektu maski a z takim wychodzę za kazdym razem od makijazystki. Czy tak powinno być czy tylko ja trafiam na kiepska specjalistkę nie da się nałozyć jakijś bazy która bez tej ogromnej ilości podkładu utrzyma makijaz w ryzach??
Moj P mówi że to wyglada strasznie, a ja chcę zachwycać a ni straszyć.
_________________
"[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało"

[matleena]

żeby makijaż był trwały nie jest ważna duża ilość podkładu tylko jego dobra jakość oraz niestety nałożenie pudru matującego - gdzie własnie ten puder matujący większości osób które słabo się malują przeszkadza - ale konsystencja podkładu i pudru po jakiejś godzince sie przegryzie razem i bedzie wyglądało naturalniej
bez pudru podkład długo nie wytrzyma.

maski podkładem się nigdy nie powinno robić, pytanie tylko do jakich podkładów jesteś przyzwyczajona - jeśli sama uzywasz delikatnych jakiś czy coś, a do makijazu który ktoś Ci wykonuje zostanie uzyty dobrze kryjący podkład, to mimo braku efektu maski (tzn brak widocznych przejsc miedzy skórą a podkładem, idealnie dobrany kolor, podkład najbardziej kryje w centralnej czesci twarzy a na bokach twarzy jest go minimum) i tak bedziesz sie czuła dziwnie patrzac na cene która wygląda jak porcelana ze względu na brak jakich kolwiek innych kolorków niż podkład.

i z tego co napisałam sama wyciagnij wnioski
_________________
MAKIJAŻ ŚLUBNY ŚLĄSK! www.matleena.pl

[matleena]

miało być - patrząc na cerę
_________________
MAKIJAŻ ŚLUBNY ŚLĄSK! www.matleena.pl

[martita8503]

No właśnie, uzywałam wtedy podkładu Revlon, tym samym malowała mnie kosmetyczka, tylko ja robię tak - po kropeczce na policzi, noc, czoło, brodę i rozsmarowuję na cała buźkę. Kosmetyczka uzyła jakieś 5x więcej. Zapewne jeszcze puder jak piszesz dodał swoje. Ja nigdy nie matuję twarzy po nałożeniu podkładu ( nie jest mi to potrzebne, bo twarz mi się nie błyszczy)
Jedynym problemem który u mnie trzeba maskować są wory pod oczami, poza tym zazwyczaj nie mam problemów z cerą.
_________________
"[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało"

[matleena]

nie jestem w stanie Ci powiedzieć czy ta Twoja makijazystka robi to zle, bo musiałabym zobaczyc ile dajesz tegio podkładu Ty, a ile ona... mozliwe jest ze ona go daje za duzo, ale tez m,ozliwe jest ze Ty uzywasz go za mało być moze taka mała ilość na co dzień dla Ciebie jest wystarczająca, ale nie pokrywa wszystkiego co widzi makijażystka gdy na Ciebie patrzy dlatego daje więcej - aczkolwiek nie wyklucza to tego że może nakłada go za duzo.

pomaluj sie kiedyś sama tym podkładem jak zawsze i przypudruj - zobaczysz różnice i czy twoja makijazystka bardzo przesadza czy nie

a jak zawsze od niej taka wychodzisz, to moze warto by było spróbować innej maikijazystki?
_________________
MAKIJAŻ ŚLUBNY ŚLĄSK! www.matleena.pl