Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

adopcja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Pozostałe tematy rodzinne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ladyinred
gaduła
gaduła


Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 421
Skąd: Mazurki

PostWysłany: Nie 24 Maj 2009, 12:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kat8, bardzo starannie dopieram słowa, jestem w pełni świadoma ich znaczenia, bo wiem co chcę przekazać. Z tymi dzieciobójcami, to trochę przesadziłaś, ale to Twoje określenie, więc może coś zaczynasz rozumieć... W ogóle jesteś bardzo niekonsekwentna w tym, co piszesz, mogę się wypowiadać, ale nie krytykować, to bez sensu, mam prawo wyrażania pozytywnej i negatywnej opinii, jeśli jest ona zgodna z moim sumieniem. Jedynym argumentem, jakiego używasz, jest daleko posunięty emocjonalizm, ja rozumiem, że jesteś poraniona, wiele przeszłaś, ale to nie obliguje Ci do zamykania ust w dyskusji innym osobom, które przedstawiają argumenty, być może bezpośrednio w Ciebie uderzające jednym słowem niewygodne.
MissIndependent, zgadzam się z Tobą w 100%, posiadanie WŁASNEGO dziecka, mimo wszystko, nawet po trupach jest egoizmem, nie da się ukryć i nie jest to w tym wypadku związane z potrzebą posiadania dziecka, ale z potrzebą posiadania potomka biologicznego, to przysłania ludziom resztę świata.
_________________


Szczęśliwa żona Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kat8
gaduła
gaduła


Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 283

PostWysłany: Nie 24 Maj 2009, 12:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to określenie często spotykam,miłe to nie jest. Myślę,że czasem fakt posiadania dziecka może tak nie przysłania świata o ile prowadzi do czegoś co można porównać do łagodnej choroby psychicznej.Ja akurat się zgodzę że wielokrotne próby zapłodnienia in vitro nie będą dobre ani dla nikogo ale jedna próba jak najbardziej.Może rzeczywiście komuś nie jest pisane ale po to jest nowoczesna technika, żeby można było z niej korzystać inaczej internet i też byłby niedozwolony bo przecież można tu znaleźć treści przeciwko Bogu... Po prostu ze wszystkiego trzeba korzystać rozważnie i z umiarem a wszystko będzie ok. Mnie na przykład bardzo niepokoi fakt(tak jak Miss,o ile dobrze ją zrozumiałam),że dla kogoś kto próbował i próbował adoptowanie dziecka to ostateczność,ważniejsze jest nie to,że obdarowują miłością i zrozumieniem drugiego,niekoniecznie bardzo małego człowieka tylko ważne jest to,że ma być to dziecko ich biologicznie. To akurat jest dla mnie niezrozumiałe.
Takie dyskusje na pewną jeszcze będą trwać i trwać i myślę,że zapłodnienie in vitro powinno być niejako uporządkowane ustawowo,mam na myśli to, iż niektóre kobiety nie potrafią przestać,nie wiedzą kiedy przestać i tym robią sobie ogromną krzywdę,pod względem fizycznym jak i psychicznym.
Żebyśmy się dobrze zrozumiały..jestem za in vitro,ale za jedną probą a nie w nieskończoność próbować i próbować. A jeśli chodzi o adopcje to prawda jest taka,że nie jest to takie łatwe jak się wydaje ale jeśli komuś będzie zależeć to przetrwa przez ten cały papierkowy kocioł.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
MissIndependent
moderator
moderator


Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 6409
Skąd: gliwice/zabrze

PostWysłany: Nie 24 Maj 2009, 12:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
A jeśli chodzi o adopcje to prawda jest taka,że nie jest to takie łatwe jak się wydaje ale jeśli komuś będzie zależeć to przetrwa przez ten cały papierkowy kocioł.

to trochę tak jak z wzięciem ślubu Mr. Green

ja też jestem jak najbardziej za tym, by spróbować in vitro. uda się albo się nie uda. jesli się nie udaje 1 raz, 2 raz to nalezałoby dać sobie spokój. to nie jest zabieg obojętny dla zdrowia. nie mówię, że jak ktoś podda się zabiegowi in vitro, zanim zdecyduje się na adopcję, to zależy mu bardziej na więzach krwi niż posiadaniu i wychowaniu dziecka. chodzi mi o osoby, które są już po 2-3 próbach i nie umieją przestać.

i jestem przeciwna pomysłowi, by in vitro było refundowane. nie chcę płacić za to, że ktoś chce mieć koniecznie własne dziecko. dzieci męczą się w sierocińcach, inne są cieżko chore, państwo nie ma pieniędzy dla ludzi chorych na raka, nie ma na refundację np. szczepionki przeciwko rakowi szyjki macicy i na wiele innych rzeczy, a ma dawać dla par, które chcą się poddać in vitro?? Rolling Eyes
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
kat8
gaduła
gaduła


Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 283

PostWysłany: Nie 24 Maj 2009, 13:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dokładnie,teraz się z Tobą zgadzam! raz tak ale nie po kilka razy,to zaczyna być chore! A mówiąc o jakiejś regulacji miałam na myśli nie refundację ale o zatrzymaniu tego procesu w pewnym momencie,żeby sobie żadna kobieta krzywdy przez przypadek nie zrobiła w dążeniu do posiadania dziecka.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sadie
guru
guru


Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 3308
Skąd: Liversedge

PostWysłany: Nie 24 Maj 2009, 21:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

co do aborcji to nie potepiam. Sa rozne sytuacje i rozne rodzaje myslenia. Nigdy nie wczujemy sie dokladnie w czyjes problemy. Lepiej tak niz skazac istote ludzka na cierpienie. W Anglii aborcja jest legalna. Wystarczy opinia od dwoch lekarzy i juz. I podobnie jak Angel nie lubie jak mi ktos mowi co mam robic ze swoim cialem. Kazda moja decyzje biore na swoje sumienie i nie potrzebuje nikogo zeby mnie potepial.
Co do in vitro... Bog dal kazdemu wolna wole. Ktos uwaza ze to jest be jego sprawa. Jesli ktos chce sprobowac i stac go na to to na zdrowie. A nie bawmy sie w Boga oceniajac innych. To czysto Jego domena. Jesli komus nie wadzi to na sumieniu to czemu wpedzac czlowieka na sile w poczucie winy..?
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
MissIndependent
moderator
moderator


Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 6409
Skąd: gliwice/zabrze

PostWysłany: Pon 25 Maj 2009, 9:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sadie napisał:
I podobnie jak Angel nie lubie jak mi ktos mowi co mam robic ze swoim cialem. Kazda moja decyzje biore na swoje sumienie i nie potrzebuje nikogo zeby mnie potepial.

ostatecznie każdy zrobi jak będzie uważał. niech tylko najpierw pomyśli, ze decyduje nie tylko o swoim życiu.... bawią mnie ludzie, którzy domagają się całkowicie legalnej aborcji pod szyldem decydowania o własnym ciele.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Sadie
guru
guru


Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 3308
Skąd: Liversedge

PostWysłany: Pon 25 Maj 2009, 20:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bawią mnie ludzie, którzy domagają się całkowicie legalnej aborcji pod szyldem decydowania o własnym ciele.[/quote]


A czemu cie bawia? Co w tym zabawnego?
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ladyinred
gaduła
gaduła


Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 421
Skąd: Mazurki

PostWysłany: Wto 26 Maj 2009, 11:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mnie tacy ludzie przerażają ...
_________________


Szczęśliwa żona Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Caliope8
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 813
Skąd: chatka pod lipami

PostWysłany: Wto 26 Maj 2009, 11:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a ja jeszcze chciałam zabrać głos w sprawie adopcji, moim zdaniem też zbyt pochopnie oceniacie, że ktoś nie chce adoptować dziecka bo koniecznie chce mieć biologiczne
udowodnione jest, że geny mają bardzo wielkie znaczenie i ja nie wiem czy udźwignęłabym ciężar takiej niewiedzy
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
dotti1984
maniak
maniak


Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 1636

PostWysłany: Wto 26 Maj 2009, 11:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mój wujek rok temu zaadoptował chłopca.Z racji wieku dostali 7-latka.Kochają go bardzo,broń boże nie chcą oddać,ale widze jak im ciężko.jak wiele ten chłopiec wynióśł ze swojego rodzinnego domu który jeszcze pamięta,jakie ma nawyki,jak nasladuje ojca pijaka,itp itd.Jest kochany,ale jeszcze dużo czasu i pracy trzeba żeby zapomniał o tym co przeszedł i uwierzył że teraz ma inne życie.Ja się nie dziwie tym którzy boją się adopcji.Teraz widzę jak wiele trudu i sił trzeba w to włożyć,a nie każdy ma taki mocny charakter żeby to udźwignąć.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Pozostałe tematy rodzinne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 9 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group