Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

pamięć o tych którzy odeszli
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Podziękowania dla Rodziców
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eedytka
bywalec
bywalec


Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 192

PostWysłany: Czw 5 Lut 2009, 17:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mójego narzeczonego tata dawno temu umarł... i pójdziemy dzień przed ślubem razem na cmentarz. Bo tak jakoś w ten sam dzień jakoś nie chce w dniu ślubu... Jeszcze z nim o tym porozmawiam bo to jest wg mnie bardzo ważna sprawa...
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aneta1986
kandydat
kandydat


Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 23
Skąd: okolice K-K

PostWysłany: Nie 8 Lut 2009, 8:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mojego narzeczonego ojciec również nie żyje, zmarł już przed naszym zapoznaniem Crying or Very sad więc nawet nie miałam przyjemności go poznać.

ale mam pytanko: jak jest wtedy z błogosławieństwem? słyszałam, że w takiej sytuacji idzie chrzestny, tyle że go rówież nie ma wsród nas Crying or Very sad

sama jego matka, trochę łyso, no ale co zrobić.
(żadnego przyjaciela nie ma)
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Castia
maniak
maniak


Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 1517
Skąd: z serduszka P. ;)

PostWysłany: Nie 8 Lut 2009, 10:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

może być sama mama, u mojego wujka na błogosławieństwie tak było.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
azia
gaduła
gaduła


Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 381

PostWysłany: Nie 8 Lut 2009, 11:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mój tata również nie żyje i moja siostra ze swoim narzeczonym pojechała w dniu ślubu z rana na cmentarz.. ja sobie nie wyobrażam zrobić inaczej a co do błogosławieństwa to wydaje mi się że jak ma się tylko jednego z rodziców to wystarczy. przecoież ten nie żyjący na pewno też będzie z nami w dniu ślubu Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dotti1984
maniak
maniak


Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 1636

PostWysłany: Nie 8 Lut 2009, 16:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja również uważam że w takiej sytuacji błogosławi tylko mama.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lusilla
moderator
moderator


Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 6913
Skąd: inąd

PostWysłany: Pon 9 Lut 2009, 9:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A u nas nie będzie ani błogosławieństwa ani podziękowań dla rodziców. A na cmentarz do mamy TŻa jedziemy albo w dniu ślubu rano albo przed ślubem, cmentarz jest bardzo blisko kościoła gdzie bedziemy sobie ślubować.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Alysza
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 500

PostWysłany: Czw 12 Lut 2009, 15:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ani ja ani narzeczony nie mamy już tatusiów. Mój niestety pochowany jest w innym mieście, więc w dniu ślubu napewno Go nie odwiedze. Do Miśka taty pewnie pójdziemy dzień przed.

Co do błogosławieństwa, to role ojców przejmą ojcowie chrzestni.
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
magdaberbec
maniak
maniak


Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 1772
Skąd: Krasnystaw

PostWysłany: Pią 13 Lut 2009, 13:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

u nas i tak błogosławieństwa udzielają również chrzestni. czy rodzice żyją czy nie. czasami również dziadkowie ale już rzadziej.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dotti1984
maniak
maniak


Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 1636

PostWysłany: Pią 13 Lut 2009, 18:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No i dziewczynki nie wiemy za bardzo co robić.Dziś w nocy zmarła moja babcia Crying or Very sad Crying or Very sad We wtorek pogrzeb.Ślubu nie chcemy przekładać,ale tez nie wyobrażam sobie bawić się na weselu na 2 miesiące po jej śmierci.Najchętniej wszystko bym odwołała i tylko obiad uroczysty zrobiła.Natomiast K. mówi żeby zostawic wszystko tak jak jest,tylko zrezygnować z oczepin,zabaw itp.Nie wiem co robić Crying or Very sad Co myslicie?? Crying or Very sad
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
MissIndependent
moderator
moderator


Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 6409
Skąd: gliwice/zabrze

PostWysłany: Pią 13 Lut 2009, 18:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przykro mi smutny :** naprawdę nie wiem co Ci poradzić... czy ja bym odwolała śłub?? nie wiem. pewnie najpierw porozmawiałabym z narzeczonym i z rodzicami i ich bym się poradziła co robić. można zrezygnować z zabaw, oczepin, ale to wesele i tańce i tak będą.....
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Podziękowania dla Rodziców Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group