|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alysza uzależniony
Dołączył: 06 Sty 2009 Posty: 500
|
Wysłany: Pią 13 Lut 2009, 19:04 Temat postu: |
|
|
współczuję...
a jak myslisz, co Twoja babcia by chciała żebyscie zrobili? Podejrzewam, że nie chciałabym byc powodem przekładania ślubu. To, że wyprawicie wesele i będziecie sie na nim bawic nie oznacza, że zapomnieliscie o babci lub ze nie szanujecie pamięci o niej. Żałobę nosi się w sercu... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castia maniak
Dołączył: 06 Maj 2008 Posty: 1517 Skąd: z serduszka P. ;)
|
Wysłany: Sob 14 Lut 2009, 23:01 Temat postu: |
|
|
bardzo ciężka sytuacja...
ja sam a naprawdę nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji
można zrobić krótkie wesele, takie przyjęcie... sama nie wiem...
kochana, trzymaj się jakoś ;* _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
azia gaduła
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 381
|
Wysłany: Nie 15 Lut 2009, 11:31 Temat postu: |
|
|
dotti1984 bardzo Ci współczuję....
mój brat jak brał ślub, to we wtorek przed ślubem zmarł mój tata w piątek był pogrzeb... ale niczego nie odwoływali ksiądź u którego załatwiali pogrzeb powiedział, że ślub się planuje a śmierci nie... i powiedział, że na pewno mój tata nie chciałby żeby było coś przełożone i na pewno będzie z nami na tym ślubie i weselu... a młodzi aby zadzwonili do orkiestry poinformowali ich o zaistniałej sytuacji i obyło się bez jakiś zabaw hucznych itp. |
|
Powrót do góry |
|
|
dotti1984 maniak
Dołączył: 15 Gru 2008 Posty: 1636
|
Wysłany: Nie 15 Lut 2009, 12:24 Temat postu: |
|
|
Nie wiem.Może i tak zrobimy.Trzeba się na spokojnie zastanowić,przemyśleć,porozmawiać z rodziną i potem podjąć decyzję.Narazie jakoś musimy wytrwać do wtorku.Po pogrzebie będziemy spokojniejsi i będziemy trzeźwiej myśleć. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Pon 16 Lut 2009, 23:13 Temat postu: |
|
|
azia zgadzam się z Tobą w 100%
mam nadzieję że nie będziemy mieli takich rozterek przed naszym ślubem ale tak bym postąpiła jak piszesz. nikt z naszych bliskich nie chciałby abyśmy przekładali ślub. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anulka24 kandydat
Dołączył: 18 Lut 2009 Posty: 48 Skąd: Zachodniopomorskie
|
Wysłany: Sob 21 Lut 2009, 9:51 Temat postu: |
|
|
To fajne kiedy znajduje sie odpowiedz na nurtujace cie strasznie pytanie.
nasi ojcowie odeszli bardzo dawno temu.zostaly nam same mamy
dlugo zastanawialam sie jak to bedzie wygldac kiedy nadejdzie czas na podziekowania dla rodzicow......a przed nami stana tylko mamy.i nam i im bylo by bardzo smutno i zle.
myslalam ze nie robiac tego odbiegne od "normy" a tu prosze nie jestem sama .
dziekuje wszystkim za ten post-jest bardzo pomocny _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agata88 kandydat
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 43 Skąd: Wielkopolska-Konin
|
Wysłany: Czw 26 Lut 2009, 19:33 Temat postu: brak rodzicow |
|
|
To ja tez podziele sie z Wami dziewczyny swoja trudna sytuacja.... Otoz u mnie jest tak ze oboje moi rodzice nie zyja.
W dzien slubu na pewno pojdziemy na cmentarz zapalic znicze i kwiatki do wazonu.
Ale moje pytanie wlasnie jest o podziekowanie?
Watpie czy moja tesciowa zgodzi sie na to żeby nie bylo podziekowania.
A Błogoslawienstwo musi byc.
Wiec niewiem czy chrzestnych poprosic o ta role(żeby nas pobogosławili)?
w sumie przy chrzcie przyrzekali wypelniac role rodzicow, pomagac... niewiem , pomozcie...
A jeszcze jedno bedzie mi troche glupio, ze jestem taka sierotka, bo niewszyscy od strony narzeczonego wiedza ze jestem sama.
Co robic pomozcie ;( _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Czw 26 Lut 2009, 19:41 Temat postu: |
|
|
uważam że przy błogosławieństwie powinni być Twoi chrzestni. a podziękowania na weselu? musisz wprost powiedzieć teściowej że to może być dla Ciebie smutny moment i wolałabyś z niego zrezygnować. powinna to uszanować. a innymi ludźmi, gośćmi się nie przejmuj. nie warto. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Botica maniak
Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 1108 Skąd: Brzeszcze
|
Wysłany: Czw 26 Lut 2009, 19:54 Temat postu: |
|
|
Powinnaś poprosić Chrzestnych o błogosławieństwo. Rola chrzestnych to tak jak sama napisałas pomagać, gdy straci się rodziców. Myślę, że będzie to dla nich zaszczyt
Co do podziękowań to tak samo jak magdaberbec uważam, że powinnaś porozmawiam z teściową i powiedzieć jej, że będzie Ci w tym momencie smutno... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agata88 kandydat
Dołączył: 23 Lut 2009 Posty: 43 Skąd: Wielkopolska-Konin
|
Wysłany: Czw 26 Lut 2009, 20:11 Temat postu: |
|
|
dziękuje Wam dziewczyny za odpowiedzi.... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|