Przetapiane vs. kupione

[arek24]

A my jak przedmówczynie mamy z Apartu Wybrane, wyczekane na całe życie:)
_________________
Kasia i Arek

[ART. DECO JUBILER]

Może wkleisz zdjęcia Waszych obrączek, bo na forum na pewno wszyscy są bardzo ciekawi jak będą wyglądać.

[ewelinka89]

Ja chcę zebrać jakieś złoto od rodziny, zawsze to jakaś oszczędność. Gdyby udało się uzbierać tyle złota ile potrzebujemy (a w sumie mamy wąskie palce;p) to koszt obrączek wyniesie ok. 700 zł (zamiast 1500). Z drugiej strony zastanawiam się, czy nie stracimy przy tym więcej (dodając koszt oddanego do przetopienia złota i kwotę za robociznę). Byłyście zadowolone z przetopionych obrączek?

[straszna_dama]

Szczerze mówiąc to chyba tylko odczujecie fakt, że są tańsze, żadnej innej różnicy chyba bym nie widziała
_________________

[Azadi]

A ja mam głupie pytanie
Obrączki z przetopionego własnego materiału są niewątpliwie oszczędnością. Nam się jednak bardzo podobają jedne z Apartu. Powiedzcie, czy gdybyśmy zażyczyli sobie wykonanie obrączek w takim kształcie to czy jakikolwiek złotnik by robił problem, albo potem miał problem za jakieś naruszenie praw autorskich, prawa o konkurencji itp? Niby wydumane ale o tak różnych rzeczach się słyszy...
_________________

[monik@]

Jeżeli znalazłaś zdjęcie tych obrączek gdzieś w internecie to po prostu wydrukuj je i pójdźcie z nim do jubilera i dajcie mu jako wzór. My właśnie tak zrobimy, znalazłam na allegro obrączki które nam się podobają i pójdziemy z tym zdjęciem do jubilera, nam właśnie pani powiedziała, że najlepiej pokazać zdjęcie wybranych obrączek. A, że wzór jest z Apartu to co z tego? przecież na pewno nie będziecie wszystkim naokoło mówić skąd macie obrączki bo po co to komuś potrzebne
_________________

[ewelinka89]

A powiedzcie mi, gdzie warto robić ze swojego złota we Wrocławiu? Bo na razie skłaniamy się ku Geselle, widzę zresztą, że we Wrocławiu ceny 600 - 700 zł to raczej standard, ale za to w mniejszych miastach można już za 300 zł i teraz zastanawiam się, czy stawiać na polecaną firmę, szczególnie, że ich wzór nam się podoba, więc pewnie zrobią go idealnie jak na zdjęciu, czy nie ma sensu przepłacać i poczytać o jubilerach w rodzinnej mieścinie?

[monik@]

Ja pytałam w Lublinie (jest dużo mniejszy od Wrocławia) i w jednym podali mi cenę około 500 zł za przetopienie, myślałam jeszcze o jakiejś cyrkonii albo brylancie ale wtedy więcej wyniesie. U Śliwińskiego koszt wybranego przez nas modelu to 750zł a Niewęgłowski 650- 800zł myślę,że jak jeszcze poszukam to znajdę taniej
_________________

[ewelinka89]

[monik@]

Ceny na pewno poszły w górę, ale myślę, że tu chodzi też o firmę, u mniej znanego jubilera będzie taniej, sama takiego poszukam bo zależy mi na dobrym wykonaniu konkretnego wzoru a nie na renomie firmy która wykona obrączki
_________________