Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna W bywalec
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 242 Skąd: Oslo
|
Wysłany: Pon 15 Cze 2009, 17:35 Temat postu: |
|
|
Sasetka napisał: | Nie martw się Brat męża chciał zaświadczenia od księdza że nauki odbyte co do chrztu drugiego dziecka i że chodzą do kościoła w Anglii bo tak sobie zażyczył nasz proboszcz a potem nagle że nie da chrztu bo nie ma ich w papierach kościoła to ty nie jesteś sama w tym też nie mogli żadnego zastać tam |
No ale co udalo im sie jakos? Ja jestem pzrygnebiona normalnie, jutro kolejna proba wieczorem z kolejnym ksiedzem napisze co i jak, trzymajcie kciuki! _________________ Małżeństwo to przecież taki piekny stan... to sztuka życia ze sobą już do końca:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasetka maniak
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 1119 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 15 Cze 2009, 21:52 Temat postu: |
|
|
niestety nie udało im się w polsce ksiadz nie dał możliwości chrztu więc poszli do innego kościoła gdzie zmiejsca sie zgodził _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna W bywalec
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 242 Skąd: Oslo
|
Wysłany: Sro 17 Cze 2009, 7:12 Temat postu: |
|
|
Hej Moze sie uda!! Wczoraj na pierwszych naukach!! Ma byc piec spotkan, ale poradnia w to juz wliczona! Wiec to moze uda nam sie zalatwic, ma to trwac do 5 lipca!! Natomiast protokol przedmalzenski juz nastrecza trudnosci, bo to podobno jakis biskup ma podpisac, a ten sobie siedzi na wakacjach. nie wiecie, czy to mozna jakos inaczej zalatwic? Znaczy,czy moze to byc nie wiem biskup pomocniczy np?
Juz jestesmy tak blisko:)) _________________ Małżeństwo to przecież taki piekny stan... to sztuka życia ze sobą już do końca:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Be@tka uzależniony
Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 892
|
Wysłany: Sro 17 Cze 2009, 8:42 Temat postu: |
|
|
Podejrzewam, że może to być biskup pomocniczy - w końcu ktos go musi zastępowac jak jest na wakacjach. a nie moze tego podpisac tylko ksiądz? _________________
www.beatailukasz.pobieramysie.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna W bywalec
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 242 Skąd: Oslo
|
Wysłany: Sro 17 Cze 2009, 8:50 Temat postu: |
|
|
Niestety, tzn ksiadz nas przepytuje i podpisuje ale wysyla to do kurri i tam biskup musi zaakceptowac:( _________________ Małżeństwo to przecież taki piekny stan... to sztuka życia ze sobą już do końca:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasetka maniak
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 1119 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 19 Cze 2009, 8:23 Temat postu: |
|
|
Ojeja same trudności _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna W bywalec
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 242 Skąd: Oslo
|
Wysłany: Pią 19 Cze 2009, 9:24 Temat postu: |
|
|
Sasetka napisał: | Ojeja same trudności |
Na szczescie udalo mi sie dogadac z proboszczem mojej parafii- nie musi byc biskupa! A to znaczy, z emoze nam sie uda:))))))))))) _________________ Małżeństwo to przecież taki piekny stan... to sztuka życia ze sobą już do końca:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasetka maniak
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 1119 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Sob 20 Cze 2009, 18:53 Temat postu: |
|
|
To całe szczęście No u nas już 10 miesięcy i 4 dni a dziecka jak nie bylo tak nie ma ;( _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna W bywalec
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 242 Skąd: Oslo
|
Wysłany: Sob 20 Cze 2009, 22:26 Temat postu: |
|
|
Sasetka napisał: | To całe szczęście No u nas już 10 miesięcy i 4 dni a dziecka jak nie bylo tak nie ma ;( |
A staracie sie kochana? my tez zaraz po slubie zacznamy- oboje prawie trzydziecha wiec w sumie dobry czas. a ty sie nic nie martw, bez stresu, bez myslenia zbyt wiele bo to nie pomaga:*
na pewno sie uda!! trzymam kciuki!! _________________ Małżeństwo to przecież taki piekny stan... to sztuka życia ze sobą już do końca:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|