|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2009, 12:18 Temat postu: |
|
|
ot tak, bez powodu ją wystawił dziwne.... wolę sobie nie wybrażać jak to wszystko musiało wyglądać. ale byc może zrobiłabym podobnie, gdyby ON mnie zdradził na chwilę przed ślubem. msciwa bestyja _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korek maniak
Dołączył: 18 Lut 2009 Posty: 1312 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2009, 21:45 Temat postu: |
|
|
bosz, tragiczny gość masakra, nie zachowanie mężczyzny _________________ ślub cywilny
ślub kościelny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caliope8 uzależniony
Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 813 Skąd: chatka pod lipami
|
Wysłany: Sob 18 Kwi 2009, 1:19 Temat postu: |
|
|
ale chyba lepiej dla tej dziewczyny, przynajmniej ma jeszcze szansę na szczęśliwe życie a z takim tchórzem to ja dziękuję.
a co do wpadek...ja uczestniczyłam w ślubie gdzie ksiądz przez całą mszę czytał imiona poprzedniej ślubującej pary dopiero przy przysiędze go poprawili młodzi _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korek maniak
Dołączył: 18 Lut 2009 Posty: 1312 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Sob 18 Kwi 2009, 6:15 Temat postu: |
|
|
dobrze, że się w ogóle odezwali jeszcze ślub byłby nieważny czy coś _________________ ślub cywilny
ślub kościelny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caliope8 uzależniony
Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 813 Skąd: chatka pod lipami
|
Wysłany: Sob 18 Kwi 2009, 12:44 Temat postu: |
|
|
i tak przez pół wesela goście mieli polewkę,że nie ważny. Ja gdyby to był ktoś bliski to sama bym jakoś to rozwiązała np ministranta zawołała czy coś w tym stylu, ale byłam osoba towarzysząca i parę pierwszy raz na oczy widziałam, zastanawiałam się przez pół mszy czemu ludzie chichoczą po kątach _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
violinist83 guru
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 3460 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 22 Kwi 2009, 15:19 Temat postu: |
|
|
O kurcze! Ale im się słaby ksiądz trafił _________________ Ślubowaliśmy 03.07.2010r
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pflaume87 kandydat
Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 20
|
Wysłany: Nie 28 Cze 2009, 12:03 Temat postu: |
|
|
U na ksiądz pomylił słowa przysiegi, no i oczywiście ja tę gafę powtórzyłam. Bo akurat pomylił się w momencie kiedy ja mówiłam swoją kwestie. Na szczęście szybko się poprawiliśmy i nie wiele osób zauważyło tę małą wpadkę _________________
Aniołek [*] - 11.02.2010 (7tc) |
|
Powrót do góry |
|
|
Lenka1312 gaduła
Dołączył: 31 Gru 2009 Posty: 278 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 1 Sty 2010, 1:48 Temat postu: |
|
|
Mój ksiądz, który uczył mnie religii opowiadał wiele takich śmiesznych sytuacji:
Np.:
Panna młoda powiedziała "I nie DOPUSZCZĘ się aż do śmierci "
albo inna:
Ksiądz miał na imię Przemek i pan młody też, a panna młoda, zamiast patrzeć na swojego męża, ona mówiła w stronę księdza" biorę sobie ciebie Przemku za męża" |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelsita uzależniony
Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 734 Skąd: Pomorze- Lębork
|
Wysłany: Pią 1 Sty 2010, 21:37 Temat postu: |
|
|
to się zdarzyło u mnie w mieście ... słyszałam kiedyś , że panna młoda na swoim weselu zdradziła swojego męża z jego bratem (czyli swoim szwagrem ). Poszli razem do łazienki i tam to zrobili... nakryła ich na tym jej własna kuzynka.. no nieźle. O całym zajściu oczywiście powiadomiła rodziców i męża. No i po weselu.
albo znam jeszcze taki przypadek ale to raczej mało śmieszny a wręcz jeszcze bardziej tragiczny niż poprzedni. Otóż to też zdarzyło się na weselu ,na oczepinach. Jak to na oczepinach faceci zaczęli podrzucać pannę młodą do sufitu, niestety na jej nieszczęście na suficie wisiał wiatrak , welon wkręcił się w wiatrak a wraz z nim włosy niestety kobieta umarła... długo się nie nacieszyli małżeństwem... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenka1312 gaduła
Dołączył: 31 Gru 2009 Posty: 278 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 1 Sty 2010, 23:14 Temat postu: |
|
|
Tak, o tym wiatraku też słyszałam, ale to chyba mity, bo inni opowiadali, że na tym samym weselu pan młody się powiesił, jego ojciec dostał zawału a świadkowa się utopiła w basenie przy hotelu w którym było wesele, to chyba jak z opowieścią o czarnej wołdze |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|