|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna gaduła
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 360
|
Wysłany: Pią 20 Mar 2009, 17:38 Temat postu: |
|
|
MissIndependent napisał: | tylko,że to WASZ ksiądz, znajomy.... jak mu powiecie, że nie chcecie mieć dzieci i że nie zrezygnujecie z antykoncepcji to przymknie na to oko. jakby mój ślub załatwiał znajomy skiądz to też bym mogła mówić całą prawdę i tylko prawdę i kłopotu bym nie miała. tylko, żejeden siedzi w Wrocku a drugi w Kłodzku i nie mam juznikogo na miejscu. ale to są wyjątki. wg reguł KK małżeństwo musi być otwarte na przyjęcie dziecka. tylko, że to nie jest obowiązek spłodzić dzieci jak to jakiś dziwny ksiądz powiedział oli89. ona ciążę i poród moze przypłacić życiem, więc to normalne, że nie planuje ciąży. ale sama przyznała, ze myśłi o dziecku, podejrzewam, że przyjęłaby je i byłaby szczęśliwą matką, gdyby miała taką mozliwość. to jak najbardziej wystarczy, by móc przyjąć sakrament małzeństwa w Kościele. wię nawet jakby się trzymać zasad KK to nie wiem o co chodziło temu księdzu jak na to patrzę to nie dziwię się, ze bierzecie ślub cywilny, a z KK nie chcecie mieć wiele wspólnego. |
znow Miss sie zgadzam w 100% _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
panna gaduła
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 360
|
Wysłany: Pią 20 Mar 2009, 17:48 Temat postu: |
|
|
MissIndependent napisał: |
ja wychodzę z założenia, że będąc osobą wierzącą wcale nie muszę przyjmować bezmyślnie wszystkiego co mówi KK. |
ja wychodze z dokladnie takiego samego zalozenia
poznaje stanowisko Kosciola i jesli jest odmienne niz moje to poznaje uzasadnienie tej decyzji, czasem przyznaje Kosciolowi racje a czasem zostaje przy swoim
nie ma nic gorszego niz wiara bez rozumu (choc wiara sama jest nie rozumna, ale zasady ktore glosi wiara juz sa racjonalne) i ksiadz ktory przes swa zasciankowosc i nieludzkosc odstrasza od Kosciola-Boga-czyli wprost przeciwnie do jego misji na swiecie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
panna gaduła
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 360
|
Wysłany: Pią 20 Mar 2009, 17:54 Temat postu: |
|
|
ola89 napisał: | A ja Wam powiem, że teraz większość ludzi bierze kościelny, nie dlatego, że przed Bogiem się przysięga i wogóle, tylko dlatego, że ciotka Klotka ma kościelny, a Zdzisia ze szkolnej ławki też ma kościelny i Zenek również. I żeby się rodzina nie czepiała, że się bez kościelnego żyje. |
i tu niestety prawda, bo ludzie nie sa swiadomi sakramentu, biora czesto w klamstwie i bez sensu, a potem taki sie rozwiedzie i co nastepnego slubu nie dostainie i " bedzie zyl w grzechu" a sie np nawroci i teraz ten slub miaby dla niego sens
dla mnie wogole paranoja jest robienie czegos bez przekonania, w koncu jestesmy odpowiedzialni na nasze czyny _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
panna gaduła
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 360
|
Wysłany: Pią 20 Mar 2009, 17:58 Temat postu: |
|
|
MissIndependent napisał: | jeśli mam zataić przed księdzem fakt, że zamiast NPR wolę np. gumki to to zrobię, bez większych wyrzutów sumienia. |
a ja wlasnie nie widze sensu zatajania i w sumie nie wiem co bedzie z ta spowiedzia przedslubna, ale zatajenie oklamanie jest swietokradzctwem
oraz sakrament malzenstwa tez wtedy nie tak (nie wiem czy tez swietokradzctwem i niewazny-chyba)
sama szczerze nie wiem co zrobic ale zamierzam powiedziec prawde-ktoras z Was juz to przechodzila? z jakim skutkiem? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
panna gaduła
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 360
|
Wysłany: Pią 20 Mar 2009, 18:00 Temat postu: |
|
|
i wogole dziewczyny przepraszam ze wprowadzam taki zamet i pisze naraz na te wszystkie tematy- bylam tydzien prawie na wakacjach, a teraz po wracam do pracy nadrabiam zaleglosci
) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
panna gaduła
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 360
|
Wysłany: Pią 20 Mar 2009, 18:02 Temat postu: |
|
|
ola89 napisał: | Be@tka tak naprawdę nie ma mi czego współczuć, poprostu kościół ma dziwne wizje i tyle. A mówie z chęcią wzięłabym ten kościelny, bo wierzę w Boga itd, ale skoro jest problem z tym, żeby mi udzielić tego sakramentu, bo księża mają swoje fanaberie to trudno. |
ale to nie fanaberie Kosciola!!
i tu wlasnie mam ochote zlinczowac i powiesic za j..a wszystkich nienormalnych ksiezy
TO SA FANABERIE TWOJEGO KSIEDZA, wiec nie win za to Kosciola
sama pisalas ze znalezliscie fr kodeksu prawa kanonicznego mowiacy o tym ze mozecie wziasc slub ;> _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
panna gaduła
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 360
|
Wysłany: Pią 20 Mar 2009, 18:32 Temat postu: |
|
|
MissIndependent napisał: | tak, teraz. stwierdziłas, ze sprawa niejest warta świeczki. ale mimo wszystko, masz prawo wziąć ślub, a ksiądz Ci rzuca kłody pod nogi. a ci, którym na ślubie nie zależy, otrzymują go bez problemu to coś jest nie tak moim zdaniem. ja bym k****cy dostała |
ja tez się nie dziwie ze masz takie nastawienie teraz i tak i tak gratuloje dzielnosci Olu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola89 gaduła
Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 493 Skąd: Chatka z piernika ;]
|
Wysłany: Pią 20 Mar 2009, 18:53 Temat postu: |
|
|
panna napisał: |
ale to nie fanaberie Kosciola!!
i tu wlasnie mam ochote zlinczowac i powiesic za j..a wszystkich nienormalnych ksiezy
TO SA FANABERIE TWOJEGO KSIEDZA, wiec nie win za to Kosciola
sama pisalas ze znalezliscie fr kodeksu prawa kanonicznego mowiacy o tym ze mozecie wziasc slub ;> |
Sorry, ale to mi mówiło dwóch księży, z dwóch różnych parafii, więc dla mnie to jest jakaś fanaberia. A poza tym nie napisałam, że fanaberia kościoła tylko księży. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
iwonaryki kandydat
Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 79
|
Wysłany: Sro 24 Mar 2010, 11:58 Temat postu: Witam was bardzo serdecznie ;) |
|
|
Ja do śłubu cywilnego zamierzam iść w takiej prześlicznej białej sukni będzie sięgać mniej więcej mi do kolan..i jest bardzo ładna jak nadarzy się okazja .. święto uroczystość..to moge jeszcze raz załorzyc swoją suknię.. Powiem wam ze niektóre kobiety do ślubu cywilnego idą w sukniach wieczorowych...lub takich zwykłych slubnych.każda zakłada to co postanowi sobie kupić i wie że będzie ładnie wyglądac podczas danej ceremonni..każdy uważa inaczej i ma własny gust..styl jaki zdanie.. _________________ Synek 15.12.2004.r Córeczka 04.05.2011.r
Córeńka 20.05.2012.r .
|
|
Powrót do góry |
|
|
kociątko81 gaduła
Dołączył: 02 Lut 2010 Posty: 349 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Sro 24 Mar 2010, 16:31 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z przedmówczynią Ja miałam iśc na początku w klasycznym zestawie: spódnica + top + marynarka. Potem zmieniłam zdanie i chciałam uszyć suknie wg. projektu przyjaciółki. Suknię raczej wieczorową. A teraz zastanawiam się czy aby nie iść w ślubnej. Bez trenu ale jednak ślubnej |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|