Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anjas17 uzależniony
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 631 Skąd: Tarnów/Doncaster
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2009, 0:45 Temat postu: wymyslamy :) |
|
|
Kochane pisalysmy juz nie raz, ze porazka bylby okres na weselu albo pryszcz ale to w sumie male problemiki. Co jesli gorsze sprawy by sie wydarzyly?? No ja nie wyobrazam sobie miec zlamana noge, reke czy cokolwiek innego... Co wtedy bysmy zrobily?? Poruszcie wyobraznie i piszcie najgorsze rzeczy jakie moglby sie przydazyc w dniu slubu... Nie chce krakac nikomu nic zlego ale moze jak wypiszemy wszystkie mozliwosci los nie splata nam nic zlego hehe. A juz napewno bedziemy na wszystko gotowe _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Botica maniak
Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 1108 Skąd: Brzeszcze
|
Wysłany: Czw 12 Mar 2009, 18:59 Temat postu: |
|
|
Noooo ja bym nie chciała żeby się okazało, ze nie mam z kim slubu wziąć, bo Pan Mlody sie rozmyslił _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kachensss bywalec
Dołączył: 29 Sty 2009 Posty: 131 Skąd: zach-pom/ UK
|
Wysłany: Pią 13 Mar 2009, 17:23 Temat postu: |
|
|
.. będziemy na wszystko gotowe.. czy może będziemy "gotowe na wszystko"? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Botica maniak
Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 1108 Skąd: Brzeszcze
|
Wysłany: Pią 13 Mar 2009, 21:25 Temat postu: |
|
|
kachensss napisał: | .. będziemy na wszystko gotowe.. czy może będziemy "gotowe na wszystko"? |
Raczej to drugie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
porzucona. kandydat
Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 34
|
Wysłany: Pią 27 Mar 2009, 14:21 Temat postu: |
|
|
a co powiecie dziewczyny na grypę jelitową |
|
Powrót do góry |
|
|
porzucona. kandydat
Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 34
|
Wysłany: Pią 27 Mar 2009, 14:25 Temat postu: |
|
|
hmmm, ostre zapalenie spojówek pan młody nie może nawet na was spojrzeć, bo jego oczy są nadwrażliwe na światło, ślub w okularach przeciwslonecznych - można mieć przy sobie na wszelki wypadek |
|
Powrót do góry |
|
|
Be@tka uzależniony
Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 892
|
Wysłany: Pią 27 Mar 2009, 20:22 Temat postu: |
|
|
ostre przeziębienie przed ślubem.. i cała "zakopana" w chusteczkach _________________
www.beatailukasz.pobieramysie.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Sadie guru
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 3308 Skąd: Liversedge
|
Wysłany: Sob 28 Mar 2009, 0:17 Temat postu: |
|
|
wsiadamy do samochodziku jedziemy na miejsce wszystko super i fajnie witamy gosci dochodzimy do momentu wymiany obraczek ktore....
O ZGROZO ZOSTALY W WALIZKACH KTORE NA PRZOD WYSLALISMY DO EGIPTU! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caliope8 uzależniony
Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 813 Skąd: chatka pod lipami
|
Wysłany: Nie 29 Mar 2009, 17:00 Temat postu: |
|
|
ja już nie wchodzę na ten wątek....bo jestem przerażona! no ale wyobraźni Wam odmówić nie możne _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ta_z_szafy kandydat
Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 52
|
Wysłany: Pon 30 Mar 2009, 6:29 Temat postu: |
|
|
No nie wiem czy to dobre takie wymyślanie... w końcu na wszystko jest rada, mimo całej pracy i zamieszania, nie jest najważniejsze żeby było idealnie cukierkowy, tylko żeby być mężem i żoną. W końcu na katar jest cala masa środków żeby nie kapało, obrączki (zastępcze) też się zawsze znajdą, dla chcącego nic trudnego... jedyny i największy problem to co pisze Botica, bo jak się chłop rozmyśli to już nie ma rady, bo czy mądre jest ciągnąć go na siłę, szantażować czy inne podstępy wymyślać? Potem on, się będzie męczył i my, same złośliwości z tego...
Takie moje zdanie, ale jak macie z tego frajdę, to ok _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|