|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agbar uzależniony
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 743
|
Wysłany: Czw 11 Gru 2008, 21:44 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zastanawiałam się właśnie jak zorganizować polterabend. Kiedy ślub brała moja siostra nie było większego problemu. Był lipiec i impreza odbyła się na dworze przed bramą. Ale w październiku raczej gości na dworze trzymać nie będę. A znowuż zapraszanie gości do domu przeddzień ślubu to dodatkowe zawracanie głowy i sprzątanie. Wszystko w zasadzie zależy od pogody. Mam nadzieję, że do tego czasu wpadnie mi do głowy jakiś rozsądny pomysł rozwiązania tej sytuacji. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dotti1984 maniak
Dołączył: 15 Gru 2008 Posty: 1636
|
Wysłany: Sro 17 Gru 2008, 22:50 Temat postu: |
|
|
Moze to i fajny zwyczaj,ale osobiscie ciesze sie ze u mnie go nie ma:P _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
luciola86 bywalec
Dołączył: 17 Lis 2008 Posty: 201 Skąd: Zakliczyn
|
Wysłany: Czw 18 Gru 2008, 14:13 Temat postu: |
|
|
ja tez sie ciesze ze u nas nie ma takiego zwyczaju. Wiadomo ze przed weselem kazdy bedzie chcial sie wyspac, a tacy nieporszeni goscie potrafia naprawde dlugo siedziec. U nas na cale szczescie przygotowania skoncza sie na bramach w czwartek, w piatek narzeczeni maja juz spokoj _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
agbar uzależniony
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 743
|
Wysłany: Czw 18 Gru 2008, 18:08 Temat postu: |
|
|
Bramy w czwartek? Nie są robione przed młodymi w drodze ze ślubu na salę weselną? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Be@tka uzależniony
Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 892
|
Wysłany: Czw 18 Gru 2008, 18:13 Temat postu: |
|
|
pewnie o tzw "korony" chodzi (przynajmniej u nas tak to się nazywa). Czyli o ozdobienie wejść do domów co? My chyba nie będziemy robić takich prawdziwych, bo w bloku to tak dziwnie, tylko trochę ozdobimy wejście do klatki i wejście do naszych mieszkań _________________
www.beatailukasz.pobieramysie.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
dotti1984 maniak
Dołączył: 15 Gru 2008 Posty: 1636
|
Wysłany: Czw 18 Gru 2008, 20:47 Temat postu: |
|
|
o właśnie-KORONA.O takim zwyczaju to slyszalam,ale to w rodzinnej miejscowosci rodzicow.i faktycznie nie ktore moje siostry cioteczne to mialy,ale tylko te co mieszkaja tam gdzie reszta mojej rodzicny no i te co mają domy.w bloku jeszcze chyba u nas nikt tego niepraktykowal,no i u nas nic takiego nie bedzie.
dzien przedslubem to bedziemy "wypoczywac",czyli nerwy nerwy i jeszcze raz nerwy.No i pewnie nieprzespana noc i tysiac mysli na sekunde:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia-inez początkujący
Dołączył: 15 Maj 2009 Posty: 4
|
Wysłany: Pią 22 Maj 2009, 21:01 Temat postu: |
|
|
U nas też ta tradycja. Nazywa się pulter lub pulteram:) Nie jest to aż takie straszne, o ile nie robi się tego dzień przed:) Nie ma co być nerwusem, że to przymus - samo organizowanie, bo to naprawdę miła tradycja. Przynajmniej człowiek czuje jak cała wioska cieszy sie z nim:) Są owszem koszty: wódka i placek, ale co zrobić, wszystko kosztuje:) Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
|
agbar uzależniony
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 743
|
Wysłany: Sob 23 Maj 2009, 22:23 Temat postu: |
|
|
kasia-inez napisał: | Nie jest to aż takie straszne, o ile nie robi się tego dzień przed:) Nie ma co być nerwusem, że to przymus - samo organizowanie, bo to naprawdę miła tradycja. Przynajmniej człowiek czuje jak cała wioska cieszy sie z nim:) Są owszem koszty: wódka i placek, ale co zrobić, wszystko kosztuje:) Pozdrawiam! |
Widocznie w twoim regionie tak jest, ale u mnie to odbywa się wyłącznie przeddzień ślubu. Nawet gdybym powiedziała, ze organizuję to wcześniej, ludzie i tak przyszliby w piątek. I tak naprawdę nie chodzi tu o koszty, tylko właśnie o tę organizację i czas, kiedy powinnam wypoczywać, a nie obsługiwać panów, którzy większość swojego życia spędzają pod sklepem. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelka początkujący
Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 1
|
Wysłany: Sob 30 Maj 2009, 12:15 Temat postu: |
|
|
witam
ja mam pytanie odnosnie poltera. u nas w wielkopolsce po prostu mowi sie na to pulter ) to fajny zwyczaj , ale juz sie nie robi w przed dzien slubu , tylko tydzien wczesniej , ale do pytania
moze ktos zna lub podpowie bo chcialabym w wyznaczonym miejscu to zwyczajowego bicia szkla na szczecie dac jakis fajny wierszyk (cos na styl jak byl tu na forum do weselnego Kolacza), wiem ze takie cos jest ale nigdzie nie moge znalesc , cos o szczesciu i wlasnie owym biciu szkla , moze ktos cos podpowie ?
z gory dzieki |
|
Powrót do góry |
|
|
Przemo26 początkujący
Dołączył: 27 Sie 2009 Posty: 1 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Czw 27 Sie 2009, 16:25 Temat postu: |
|
|
Witam.
W mojej miejscowosci jeszcze kiedys robilo sie polter w piatek, dzien przed weselem. Od prawie dwoch lat przyjol sie zwyczaj aby polter robic tydzień naprzod. Mieszkam w Chodzieży ( wielkopolska) czyli miasto porcelany, wiec jest co tluć. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|