|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto gotuje/będzie gotował w Waszym domu?? |
Oczywiście że ja!! Gdzie tam chłop w kuchni... |
|
43% |
[ 23 ] |
Potrafię ugotować wodę i przypalić ziemniaki, gotuje zdecydowanie On. |
|
3% |
[ 2 ] |
Gotujemy razem/na zmianę. |
|
52% |
[ 28 ] |
|
Wszystkich Głosów : 53 |
|
Autor |
Wiadomość |
agbar uzależniony
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 743
|
Wysłany: Wto 21 Paź 2008, 9:51 Temat postu: |
|
|
W tej chwili gotuję raczej ja, ale staram się włączyć T. prosząc go o podawanie różnych rzeczy. Mam nadzieję, że jak będziemy po ślubie i będziemy mieli swoją kuchnię, to nikt nie będzie się nam wtrącał i pouczał kto powinien w kuchni pracować. No i wtedy postaram się wdrożyć T. do pracy w kuchni, bo osobiście nie podoba mi się takie dzielenie ról na damskie i męskie. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Czw 23 Paź 2008, 11:33 Temat postu: |
|
|
nie cierpię piec kurcze, moge stac przy garach cały dzień, ale piekarnika się nie tykam. już zapowiedziała, że ciasta będa kupne. Jacek nie ma z tym problemu, bo i tak dużo ciast nie jemy ba, nawet teściowa nie ma z tym problemu. stwierdziła, ze podjęłam bardzo słuszną decyzję uznając, że piec nie będę _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Czw 23 Paź 2008, 13:03 Temat postu: |
|
|
ja jak już pisałam też nie lubię piec ale wiem, że mój narzeczony miał w domu zawsze w niedzielę upieczone ciacho. pomyślałam, że nawet jeśli nie zacznę piec to chociaż będziemy kupować ciastka aby podkreślać niedzielne święto. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mania kandydat
Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 27
|
Wysłany: Czw 23 Paź 2008, 14:02 Temat postu: |
|
|
Ja uwielbiam gotować. I muszę przyznać, że ta nasza emigracja ma swoje plusy-uczę się i rozwijam kulinarnie Narzeczony póki co tylko asystuje, pożera i chwali Ale chęci do nauki ma więc może coś z niego będzie po ślubie Co do ciast to póki co też opornie mi wychodzą ale lubię piec, myślę, że po ślubie rozwinę ten temat _________________
...zawsze tam gdzie Ty... |
|
Powrót do góry |
|
|
Mania kandydat
Dołączył: 19 Paź 2008 Posty: 27
|
Wysłany: Czw 23 Paź 2008, 14:08 Temat postu: |
|
|
a co do przepisów to szczerze mogę polecić pyszną marynatę do mięsa, przede wszystkim drób (ja tak robię skrzydełka i nóżki z kurczaka), jest banalnie prosta więc może ktoś już zna ale jeśli nie to piszę : 1 łyżka miodu, jedna łyżka keczupu, sól, pieprz, papryka słodka mielona, mieszamy, smarujemy mięso, do piekarnika (200 stopni) na ok.45 minut. Palce lizać. Jak ktoś lubi takie słodko-ostre mięso to polecam i życzę smacznego. _________________
...zawsze tam gdzie Ty... |
|
Powrót do góry |
|
|
Nana gaduła
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 253 Skąd: Silesia
|
Wysłany: Pią 24 Paź 2008, 8:54 Temat postu: |
|
|
nigdy nie rozumiałam rytuału pieczenia/kupowania ciasta na niedziele.... _________________
Niczego nie będzie żal!! :* |
|
Powrót do góry |
|
|
marzena gaduła
Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 284 Skąd: znienacka :))
|
Wysłany: Pią 24 Paź 2008, 9:12 Temat postu: |
|
|
Nana, jesteś ze Śląska i tego nie rozumiesz? Wydawało mi się, że to jest właśnie bardzo śląski zwyczaj... Mi to ciasto zawsze przypomina o tym, że jest niedziela A jak nie ciasto, to chociaż jakieś ciasteczka "do kawy" czy inna słodkość. A poza tym, ja w ogóle właśnie wolę piec niż gotować! Mogę upiec nawet pięć ciast zamiast jednego obiadu... Dopiero od niedawna zaczynam wtajemniczanie w kulinaria, więc mam nadzieję, że polubię choć trochę gotować... _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Nana gaduła
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 253 Skąd: Silesia
|
Wysłany: Sob 25 Paź 2008, 12:28 Temat postu: |
|
|
wiem o czym mówisz poprostu u mnie takiego rytuału nie było. Ale jak przychodziłam do koleżanek i zawsze tak pięknie pachniało ciastem i w ogóle było tak.... nie wiem jak to opisać ale wiesz napewno o co mi chodzi zazdrościłam im baaardzo zazdrościłam więc mimo że nie rozumiem tego rytuału, napewno pojawi się u mnie w odmu _________________
Niczego nie będzie żal!! :* |
|
Powrót do góry |
|
|
ladysunshine guru
Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 2659
|
Wysłany: Sob 25 Paź 2008, 13:10 Temat postu: |
|
|
Gotować pewnie będę ja, co w sumie lubię robić... A zwłaszcza jeżeli chodzi o eksperymenty w kuchni...
Ale nie mogę narzekać, jak coś, to K. mi pomaga, jak najbardziej. O ile oczywiście nie ma w pobliżu komputera... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
marzena gaduła
Dołączył: 24 Mar 2008 Posty: 284 Skąd: znienacka :))
|
Wysłany: Sob 25 Paź 2008, 14:21 Temat postu: |
|
|
Nana napisał: | mimo że nie rozumiem tego rytuału, napewno pojawi się u mnie w odmu |
Nana, i to się chwali! _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|